Oceń
500 plus jest dziś realnie warte tylko 350 zł – wynika z wyliczeń ekonomistów uwzględniających galopującą inflację. Żeby zachować siłę nabywczą świadczenia niezbędna byłaby waloryzacja – pojawiły się nawet głosy, że przed wyborami ogłoszone zostanie 800 plus. Nadzieje beneficjentów były jednak następnie gaszone między innymi przez Jarosława Kaczyńskiego oraz minister finansów Magdalenę Rzeczkowską. Ze słów Elżbiety Rafalskiej wynika jednak, że PiS może szykować niespodziankę dla elektoratu korzystającego z 500 plus.
500 plus może być wypłacane w różnej wysokości
Oficjalnie żadnych planów dotyczących podwyższenia 500 plus nie ma. Stanowczo podkreśliła to minister finansów Magdalena Rzeczkowska goszcząc w Radiu ZET. Jarosław Kaczyński także jasno mówi, że podwyżki nie będzie. - W tej chwili, w tym momencie kryzysu, to chcę uczciwie powiedzieć, że takich planów nie ma. Co nie oznacza, że w bardzo krótkim czasie to się nie zmieni – zastrzegł prezes PiS.
W rozmowie z „Faktem” Elżbieta Rafalska przyznała, że 500 plus straciło na wartości. Przedstawiła także pomysły na to, jak można temu zaradzić.
– Uważam, że świadczenie mogłoby być zróżnicowane np. dla osób w trudniejszej sytuacji lub w sytuacji wielodzietności. Za jakiś czas dowiemy się więcej na ten temat – stwierdziła europosłanka. Może to być potwierdzenie tego, że prace nad zmianami w 500 plus już trwają i że wyższe świadczenia – być może właśnie na poziomie 800 zł – mogą otrzymać osoby poniżej ustalonego progu dochodowego i/lub mające większą liczbę dzieci.
Rafalska podzieliła się także smutną konstatacją, że na 500 plus patrzy się tylko przez pryzmat otrzymywanych przez rodziny pieniędzy.
– Ubolewam, że świadczenie owszem straciło na wartości materialnej, ale przestaliśmy mówić już o nim Rodzina 500 plus, a tylko 500 plus. Ono ma już tylko ten wymiar materialny. A przecież miało czynnik wartościowy godnościowy, doceniający rodzinę, trud wychowania. Myślę, że z powodu działań opozycji i niekończącego ataku na ten program, na tej wartości straciło. Słyszałam, że ma być program walki z bezdomnością zwierząt, na który także mówi się 500 plus dla psów i kotów – stwierdziła była minister rodziny.
RadioZET.pl/Fakt
Oceń artykuł