Oceń
Ceny gazu na europejskim rynku gwałtownie wzrosły eskalując napięcie i kryzys energetyczny. Bloomberg poinformował o ruchach na światowych rynkach, do których doszło po wstrzymaniu przez Rosję dostaw gazu.
- To bezpośredni atak na Polskę. Przyłożyli nam pistolet do głowy - tak premier Mateusz Morawiecki określił wstrzymanie dostaw rosyjskiego gazu do Polski. W jego ocenie to zemsta Kremla za ogłoszone przez jego rząd sankcje dla rosyjskich oligarchów. Zapewnił Polaków, że rezerwy gazu są wystarczające.
Ceny gazu w górę po informacji o blokadzie surowca przez Rosję
Ceny gazu w Europie wzrosły w środę o ponad 20 proc. po tym, jak Gazprom poinformował, że do Polski i Bułgarii nie będzie już dostarczać tego surowca. Kontrakty na gaz w Amsterdamie (TTF) poszły w górę o 24 proc., osiągając wycenę 127,50 euro za MWh.
Ceny ropy na giełdzie w Nowym Jorku są coraz wyższe, a inwestorzy rozważają skutki decyzji Rosji o ograniczeniu dostaw gazu ziemnego do Polski i Bułgarii. W tym czasie Europa przygotowuje się do ograniczenia importu z Rosji ropy naftowej - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 101,93 USD, wyżej o 0,23 proc. Ropa Brent na ICE w Londynie w dostawach na VI jest wyceniana po 105,41 USD za baryłkę, w górę o 0,40 proc.
Uwaga rynków skupi się teraz na innych krajach Europy, a szczególnie na Niemczech, które są silnie uzależnione od dostaw rosyjskiego gazu. Włochy już podejmują starania w celu dywersyfikacji dostaw gazu do tego kraju.
Każdy odbiorca gazu z Rosji, odrzucając z góry nową procedurę płatności za to paliwo, naraża się na bardzo realne ryzyko odcięcia dostaw
"Decyzja Rosji o wstrzymaniu dostaw gazu do Polski i Bułgarii stanowi historyczny punkt zwrotny w dwustronnych stosunkach energetycznych i może stanowić zapowiedź podobnych posunięć Rosji wobec innych krajów europejskich w nadchodzących tygodniach" - uważa z kolei Simone Tagliapietra z think tanku Bruegel.
RadioZET.pl/PAP/Bloomberg
Oceń artykuł