Najdroższe ferie zimowe w historii? Hotelarze zwiększają ceny
Ferie zimowe w 2022 roku upłyną pod znakiem drożyzny. Połowa hoteli obarczona zwiększonymi kosztami prowadzenia biznesu zmuszona była podnieść ceny noclegów.
Ferie zimowe dla województw: lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego trwają do końca lutego 2022 roku. Jeśli ktoś jednak zaplanował pobyt w hotelu, może być rozczarowany cenami.
Inflacja dała się we znaki hotelarzom, którzy zmuszeni byli podnieść ceny. W styczniu stawki zwiększył co drugi hotel – wynika z przekazanych PAP danych Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego.
Noclegi coraz droższe. Hotele zwiększają stawki
Ponad połowa hoteli podniosła w styczniu br. ceny, z czego 25 proc. obiektów więcej niż o 10 proc. - podała PAP Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego.
Izba podała, że jedynie w przypadku 16 proc. hoteli stawki nie zmieniły się.
Konieczność podnoszenia cen przez hotele wynika z dynamicznie rosnących kosztów towarów i usług, w tym przede wszystkim kosztów gazu, energii elektrycznej, a także wynagrodzeń
Hotelarze obciążeni większymi kosztami prowadzenia biznesu nie uporali się jeszcze ze stratami po lockdownie. Branży wciąż nie udało się odbudować ruchu na takim poziomie, jaki był przed pandemią. Warto nadmienić, że zgodnie z obowiązującymi przepisami w przypadku noclegów obowiązuje 30 proc. obłożenie lokali (mowa o osobach niezaszczepionych). Jak wynika z danych Izby, ponad połowa obiektów (53 proc.) nie przekroczyła w styczniu frekwencji 30 proc., a poziom powyżej 50 proc. obłożenia uzyskało tylko 13 proc.
Niskie obłożenie w połączeniu z rosnącymi kosztami działalności to główne problemy branży. Jak dodał Mączyński, styczeń to okres składania deklaracji na podatek od nieruchomości na kolejny rok, więc w ankiecie padło pytanie o poziom wzrostu kosztów z tym związanych. - Z udzielonych odpowiedzi wynika, że średni wzrost podatku wyniósł 11 proc. - wskazał.
RadioZET.pl/PAP
Tu się dzieje
