Inflacja w Polsce jeszcze wyższa. Nowe prognozy Komisji Europejskiej
Jest gorzej, niż sądzili specjaliści. Nowe prognozy Komisji Europejskiej wskazują, że mimo wdrożenia tarczy antyinflacyjnej i tymczasowej obniżki stawek VAT na energię, żywność i paliwo inflacja w Polsce będzie znacznie wyższa, niż się spodziewano.

Inflacja zostanie z nami na dłużej – wynika z najnowszych prognoz Komisji Europejskiej. Tempo wzrostu cen ma wynieść w Polsce w 2022 roku 6,8 procent. To wzrost o 1,6 punktu procentowego w porównaniu do wyników poprzedniej analizy.
Ceny będą rosnąć szybko także w 2023 roku: KE podała, że w roku wyborczym spadek wartości pieniądza wyniesie 3,8 procent. Także i w tym przypadku prognozy się pogorszyły: wcześnie była mowa o inflacji wynoszącej 2,6 procent. Prezes NBP Adam Glapiński zdradził podczas konferencji 9 lutego 2022, że spodziewa się w 2023 roku inflacji wynoszącej 5 procent. Skąd takie rozbieżności?
Inflacja w Polsce. Podwyższone prognozy Komisji Europejskiej
- Inflacja HICP wyraźnie wzrosła w drugiej połowie 2021 r. z powodu rosnących światowych cen surowców i wąskich gardeł w zaopatrzeniu, pozostawiając (...) na rocznym poziomie 5,2 proc. w 2021 r., najwyższym od 20 lat. (...) Mimo że nowy pakiet wprowadzony przez rząd zmniejszy podatki płacone od energii i produktów spożywczych w pierwszej połowie roku, prognozuje się przyspieszenie inflacji w I kwartale 2022 r. ze względu na podwyżkę regulowanych cen energii – podała Komisja Europejska.
Zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych (HICP) obliczany są według ujednoliconej metodologii Unii Europejskiej przez kraje członkowskie, co pozwala na ocenę stabilizacji cen. Wskaźnik ten różni się od podawanej przez GUS inflacji CPI, jako że uwzględnia dane dotyczące zarówno wydatków gospodarstw domowych, jak i rachunków narodowych. Polska metodologia analizuje tylko te pierwsze.
W rezultacie wskaźnik HICP w grudniu 2021 wyniósł w Polsce 5,2 procent, podczas gdy GUS podał, że inflacja liczona rok do roku wyniosła w tym miesiącu 8,6 procent.
Na wysokość inflacji można wpływać średnioterminowo stopami procentowymi. W lutym 2022 Rada Polityki Pieniężnej podniosła je po raz piąty z rządu: stopa referencyjna wynosi już 2,75 procent. We wrześniu 2021 była ustalona na poziomie 0,1 procent. Oznacza to, że raty kredytów wzrosły w tym czasie średnio o kilkaset złotych miesięcznie. Prezes NBP Adam Glapiński zapowiedział, że polityka pieniężna będzie dalej zacieśniana, a stopy procentowe wzrosną bardziej, niż spodziewa się rynek.
RadioZET.pl/PAP