Oceń
Inflacja zbliża się niebezpiecznie do 16 proc. rok do roku, a pensje w budżetówce stoją w miejscu. W związku z wszechobecną drożyzną ZNP zaapelował o Morawieckiego o podwyżki dla nauczycieli. Mowa o pensjach wyższych co najmniej o 20 proc.
Podwyżki dla nauczycieli. Jest apel do premiera
- W związku z bardzo trudną sytuacją materialną nauczycieli ZNP wystąpił do premiera Morawieckiego o pilne podjęcie rozmów na temat wzrostu wynagrodzeń nauczycieli o co najmniej 20 proc. – powiedział prezes ZNP Sławomir Broniarz. Dodał, że w razie niepodjęcia rozmów związek nie wyklucza protestu.
Przypomnijmy, że inflacja w czerwcu sięgnęła 15,6 proc., a to właśnie drożyzna jest głównym argumentem za podwyżką płac. - Bez tego wzrostu płacowego w dalszym ciągu sytuacja materialna nauczycieli, bez względu na zaczarowania ministra Czarnka i ruchy w tym zakresie, będzie dramatycznie niekorzystna - dodał Broniarz.
Związkowcy oczekują dialogu, a jeśli rozmowy nie dojdą do skutku lub strony nie osiągną kompromisu, we wrześniu może dojść do strajku – ostrzega ZNP.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł