Polska zamrozi rosyjskie majątki. Projekt ustawy już w Sejmie
Rząd chce zamrozić wszystkie fundusze i zasoby gospodarcze podmiotów, które zostaną wskazane na specjalnej liście prowadzonej przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Kto się na niej znajdzie? Będą to instytucje i osoby związane ze wspieraniem rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Sankcje nakładane na Rosję przez kraje z całego świata osłabiają gospodarkę agresora, który napadł na Ukrainę. W środę premier Mateusz Morawiecki zapowiedział polskie embargo na rosyjskie surowce. Zaapelował również do Komisji Europejskiej, aby ustaliła podatek od rosyjskich węglowodorów. - Nie może być już powtórki z tamtej nie tylko głupoty, ale z tamtej zbrodniczej, niedobrej polityki, która uzależniała od Rosji – podkreślił szef rządu.
To jednak nie wszystko. Polska chce się posunąć dalej w nakładaniu sankcji na poszczególne osoby i instytucje, które wspierają rosyjską inwazję na Ukrainę. Do Sejmu wpłynął projekt ustawy umożliwiający zamrażanie majątków podmiotów wspierających Rosję.
Polska zamrozi majątki podmiotów wspierających Rosję
Autorem projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę jest MSWiA. Rząd chce zamrozić wszystkie fundusze i zasoby gospodarcze osób oraz podmiotów, które zostaną wskazane na specjalnej liście prowadzonej przez ministra spraw wewnętrznych i administracji, w związku ze wspieraniem rosyjskiej agresji na Ukrainę. Kara za niewykonanie decyzji o zamrożeniu majątków wyniesie do 20 mln zł.
Jak to będzie wyglądało w praktyce? Chodzi o stworzenie odrębnej od wykazów zawartych w rozporządzeniach Unii Europejskiej listy osób i podmiotów, wobec których można będzie zastosować środki zawarte w unijnych przepisach. Zamrożenie funduszy będzie dotyczyło m.in.: gotówki, czeków, przekazów pieniężnych, depozytów złożonych w instytucjach finansowych lub innych podmiotach, papierów wartościowych, obligacji oraz akcji i udziałów. Nie będzie jednak równoznaczne z ich konfiskatą, ponieważ w tym celu niezbędna jest zmiana konstytucji.
Polska od samego początku zgodnie z sankcjami unijnymi mrozi wszelkie aktywa, wszelkie majątki, które wynikają bezpośrednio z sankcji unijnych – w tej chwili to jest ponad 160 mln zł, które zostały zamrożone
Rzecznik rządu podkreślił, że ta decyzja idzie dalej niż dotychczasowe sankcje unijne. "Jak wiemy, tego typu rozwiązania wymagają jednomyślności, natomiast tutaj, ze względu na powołanie się na klauzulę bezpieczeństwa, podejmujemy działania o charakterze krajowym" - powiedział Müller.
Dodał, że listę podmiotów prowadził będzie szef MSWiA i będzie miała ona charakter publiczny, zaś niewykonanie decyzji o zamrożeniu majątków będzie podlegało sankcjom karnym i finansowym. Podkreślił, że kara dla podmiotów, które nie zastosują się do decyzji będzie wynosiła nawet 20 mln zł.
RadioZET.pl/PAP/Marcin Chomiuk
Tu się dzieje
