Polskiego Ładu nie można naprawić? „Może naruszać przepisy Konstytucji”
Od 1 lipca Polski Ład ma zacząć obowiązywać w nowej formule. Niespodziewanie pojawił się jednak problem wynikający z chęci zlikwidowania problematycznej ulgi dla klasy średniej. Biuro legislacyjne Sejmu stwierdziło, ze taki działanie „mogłoby naruszać przepisy Konstytucji”.

Polski Ład ma w drugiej połowie roku otrzymać drugą szansę na przekonanie do siebie Polaków. Rewolucja podatkowa przygotowana przez PiS okazała się być tak „udaną”, że doszło do całej serii dymisji w Ministerstwie Finansów. Z resortem pożegnał się między innymi jego szef, Tadeusz Kościński, a na znalezienie nowego ministra finansów musieliśmy czekać długie miesiące. Ostatecznie została nim Magdalena Rzeczkowska.
Ulga dla klasy średniej, której zadaniem jest w Polskim Ładzie obniżanie całości zobowiązań z PIT i składki zdrowotnej do poziomu z poprzedniego systemu, ma od 1 lipca zniknąć. Zamiast tego obniżona do 12 procent – z obecnych 17 procent – ma zostać stawka PIT w pierwszym progu podatkowym. Z analiz biura legislacyjnego Sejmu wynika, że taki manewr może być niezgodny z Konstytucją.
Polski Ład. Likwidacja ulgi dla klasy średniej niezgodna z Konstytucją?
Ulga dla klasy średniej okazała się koszmarem księgowych. Zasady jej stosowania zastawiały na podatników mnóstwo pułapek, zarówno jeśli przekroczą kwotę dochodów uprawniających do jej stosowania, jak i w danym roku jej nie osiągną. Ulga stosowana jest w rozliczeniach miesięcznych, więc w takich przypadkach Polacy musieliby dopłacać fiskusowi w rozliczeniu rocznym, oddając zaliczki, które z powodu ulgi nie zostały pobrane.
Dodatkowym problemem było ograniczone stosowanie ulgi: prawo do niej mieli pracujący na etacie, ale nie prowadzący działalność gospodarczą czy pobierający emerytury. Otwierało to drogę do dywagacji na temat zgodności z zasadą równości wobec prawa.
Z powodu tych problemów Polski Ład ma zostać od 1 lipca uproszczony. Ulga dla klasy średniej ma zostać zastąpiona obniżeniem stawki podatku dochodowego w pierwszym progu do 12 procent. Pozostałe elementy systemu fiskalnego, takie jak kwota wolna wynosząca 30 000 zł oraz drugi próg podatkowy zaczynający się od 120 000 zł, mają się nie zmienić.
„Puls Biznesu” podał, że niespodziewanie pojawiły się wątpliwości, czy taką zmianę można będzie przeprowadzić.
- PIT jest podatkiem rocznym. W świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego ograniczenie ulgi dla klasy średniej w trakcie roku podatkowego mogłoby naruszać przepisy Konstytucji – stwierdził Wojciech Białończyk, prawnik z biura legislacyjnego Sejmu.
Prawo stanowi, że przepisy podatkowe można modyfikować w trakcie ich obowiązywania tylko na korzyść podatnika. Zmniejszenie stawki PIT na pewno jest taką zmianą, jeśli jednak okaże się, że część Polaków po likwidacji ulgi dla klasy średniej musiałaby zapłacić w nowej odsłonie Polskiego Ładu zapłacić wyższe podatki, niż w jego pierwszej wersji, modyfikacji nie można byłoby w teorii przeprowadzić.
Rząd przygotował się na taką ewentualność, zapewniając, że osoby które stracą na likwidacji ulgi dla klasy średniej otrzymają zwrot różnicy między podatkiem należnym a wyliczonym zgodnie z usuwanym mechanizmem. Czy to wystarczy, żeby zmiany w Polskim Ładzie zostały uznane za zgodne ze wskazaniami Konstytucji? Ostateczną wyrocznią w tej kwestii mógłby być Trybunał Konstytucyjny, którego dotychczasowe orzecznictwo było w większości przypadków zgodne z linią rządu.
RadioZET.pl/Puls Biznesu