Pomoc dla kredytobiorców. „WIBOR praktycznie zostanie zlikwidowany”
Stopy procentowe znów wystrzeliły na niekorzyść kredytobiorców. W walce z inflacją RPP zacieśnia politykę pieniężną, choć oprocentowanie lokat w przeciwieństwie do rat kredytowych jedynie nieznacznie wzrosło. Rząd zamierza interweniować.

RPP po raz ósmy z rzędu podniosła stopy procentowe, wraz z którymi wzrosły raty kredytów. Banki bez problemu podnoszą rady kredytów, ale nieco wolniej zwiększają oprocentowanie depozytów, na których klienci mogliby zarobić. Rząd zamierza interweniować dwutorowo: upomnieć banki w sprawie lokat i pomóc kredytobiorcom w spłacie kredytów.
Pomóc kredytobiorcom i upomnieć banki. Rząd interweniuje
- Premier Mateusz Morawiecki spotka się z szefami KNF-u i UOKiK-u, a także z ministrem finansów i ministrem rozwoju - poinformował rzecznik rządu Piotr Müller. Dodał, że projekt ustawy ws. wsparcia kredytobiorców w tym tygodniu zostanie przekazany opinii publicznej do konsultacji.
Co zakłada takie wsparcie?
- Rząd podzielił wsparcie na cztery filary. Pierwszy z nich to znane z okresu pandemii „wakacje kredytowe”, które będą dostępne dla każdego, kto zaciągnął pożyczkę w złotówkach. Klient banku spłaci kredyt, ale nieco później bez dodatkowych odsetek.
- Drugi filar to pomoc dla „kredytobiorców z przejściowymi problemami”. Dla rodzin, które nie mogą spłacać rat kredytów przewidziane są dopłaty w kwocie do 2 tys. zł miesięcznie na okres do 3 lat. Aby skorzystać z tego wsparcia trzeba będzie spełnić kilka warunków, przy których ważny będzie m.in. próg dochodowy. Pomoc trzeba będzie, co do zasady, zwrócić, ale rząd nie wyklucza możliwości umarzania długu.
- WIBOR także ma ulec zmianie, a właściwie likwidacji. Rząd w trzecim filarze zakłada wprowadzenie nowego wskaźnika oprocentowania kredytu w miejsce WIBOR-u od 1 stycznia 2023 r.
- Filar czwarty to Fundusz Pomocowy, który będzie tworzony przez banki.
Rzecznik rządu zwrócił uwagę, że jeżeli chodzi o samo wejście w życie przepisów dotyczących zmiany WIBOR-u, "właściwie jego likwidacji i stworzenia nowego wskaźnika", ma on wejść w życie w przyszłym roku. "Natomiast te propozycje zostaną lada moment przedstawione, jak on ma wyglądać. Ale to jest skomplikowana inżynieria niestety i dlatego one muszą być poddane konsultacjom tak, żebyśmy nie stworzyli problemu w innym miejscu zaraz" - zaznaczył Müller.
Jak mówił rzecznik rządu, projekt jeszcze w tym tygodniu ma trafić do konsultacji, a później do Sejmu. Według rzecznika rządu, "dzisiaj polskie banki powinny postępować w inny sposób". Przedstawiciel rządu zwrócił uwagę, że banki chętnie ponoszą raty kredytów, a oprocentowanie lokat nadal utrzymuje się na niskim poziomie.
- Spotkanie premiera z przedstawicielami sektora będzie tego dotyczyło między innymi tej relacji pomiędzy wysokimi ratami kredytów, a bardzo niskimi stopami oprocentowania na lokatach. To jest sytuacja, która nie powinna mieć miejsca i będziemy robić wszystko, aby to się zmieniło - powiedział Müller.
Podkreślił, iż liczy na refleksję samego sektora bankowego "i szybkie decyzje w tym obszarze".
RadioZET.pl/PAP