Obserwuj w Google News

Prezes PFR: inflacja będzie rosła do marca. Jest drogo, będzie drożej

2 min. czytania
25.10.2022 14:02
Zareaguj Reakcja

- Wydaje się, że do marca inflacja będzie rosła, od marca będzie szybko spadała – ocenił Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. 

Paweł Borys
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER/East News

Inflacja w ujęciu rocznym wyniosła we wrześniu 17,2 procent. GUS podał, że ceny towarów wzrosły o 18,7 procent rok do roku, a usług o 12,5 procent rok do roku. Przekłada się to na drożyznę w sklepach, która coraz bardziej odczuwalna jest przez Polaków: 70 procent z nas musiało zacząć oszczędzać na zakupach. Będzie jeszcze gorzej – wynika z prognoz przedstawionych przez szefa PFR.

PFR: inflacja będzie dalej rosnąc. Przełom w marcu 2023

Paweł Borys przedstawił prognozę dotyczącą rozwoju sytuacji inflacyjnej Borys podczas panelu otwierającego Banking and Insurance Forum 2022. Szef PFR stwierdził, że pierwotne czynniki wpływające na wzrost cen nie są już tak aktywne, problemem stały się oczekiwania pracowników dotyczące zrekompensowania im drożyzny podwyżkami płac.

- Wydaje się, że do marca inflacja będzie rosła, od marca będzie szybko spadała. (...) Pierwotny impuls inflacyjny już wygasł, mamy efekty drugiej rundy, nie wiem, jak one jeszcze długo potrwają - powiedział Borys.

Zdaniem Pawła Borysa najbliższe 12 miesięcy w gospodarce będzie bardzo trudne, ponieważ nie wiemy, jak się będzie rozwijać wojna na Ukrainie. Problemem będzie także konieczność zacieśniania polityki pieniężnej, gdyż w inny sposób wysokiej inflacji według szefa PFR nie da się pokonać.

Redakcja poleca

Premier Morawiecki zadeklarował jednak, że nie sięgnie po tę metodę. Przyznał, że jest skuteczna, ale dodał, że wiązać się będzie ze wzrostem bezrobocia, a tego rząd chce uniknąć. Niechętny dalszemu podnoszeniu stóp procentowych wydaje się także bank centralny. Doprowadziło to nawet do otwartego konfliktu między członkami Rady Polityki Pieniężnej – ci, którzy nie zostali wskazani przez Zjednoczoną Prawicę, domagali się bardziej zdecydowanych działań.

Borys podkreślił ponadto, że ważne jest, by działania fiskalne były przede wszystkim zgodne z dobrymi praktykami i żeby były ograniczone w czasie.

- Dlatego na przykład o tarczy inflacyjnej co kwartał jest decyzja. Polska ma olbrzymi potencjał konsolidacji finansów publicznych w 2024 roku, po wycofaniu wszystkich (...) dodatków węglowych, tarcz inflacyjnych, tych wszystkich elementów wspierających inflację - powiedział prezes PFR.

RadioZET.pl/PAP