Oceń
PKB Polski po raz drugi w ciągu trzech lat może się skurczyć – wynika z projekcji Narodowego Banku Polskiego. Po 30 latach wzrostu w 2020 roku Produkt Krajowy Brutto spadł o 2,2 procent. Nasz kraj był zieloną wyspą nawet podczas kryzysu w 2008 roku. NBP poinformował, że prawdopodobieństwo spadku PKB w granicach podanych w komunikacie wynosi 50 procent.
Recesja w Polsce coraz bliżej. W 2023 roku spadnie PKB
Nie czas żałować inflacji, gdy płonie PKB – takie motto działania przyjmie według ekonomistów Rada Polityki Pieniężnej. Przekonywał o tym ekonomista Credit Agricole Jakub Borowski.
Przedstawiciel banku wskazał, że ze względu na wpływ założeń dotyczących okresu obowiązywania tarczy antyinflacyjnej na poziom inflacji w 2023 roku - w projekcji założono najprawdopodobniej likwidację tarczy od początku, co podbiło prognozowany średnioroczny wskaźnik inflacji o ok. 3 punkty procentowe - na szczególną uwagę zasługuje oczekiwana w projekcji inflacja w 2024 roku.
- Jej relatywnie wysoki poziom, w połączeniu z brakiem decyzji o podwyżce stóp na listopadowym posiedzeniu wskazuje, że Rada przywiązuje obecnie większą wagę do perspektyw wzrostu gospodarczego niż poziomu inflacji w średnim okresie - ocenił Borowski.
- Wygląda na to, że Rada większą uwagę przywiązuje do ryzyka recesji niż tego, że inflacja przez długi czas nie znajdzie się w celu - zgodził się Roman Ziruk, starszy analityk Ebury.
Prognozy PKB na najbliższe lata zostały zrewidowane przez NBP w dół. W projekcji z listopada po raz pierwszy wskazano na prawdopodobną recesję w 2023 roku.
„Roczne tempo wzrostu PKB według projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 4,3 – 4,9 procent w 2022 r. (wobec 3,9 – 5,5 procent w projekcji z lipca br.), -0,3 – 1,6 procent w 2023 r. (wobec 0,2 – 2,3 procent), 1,0 – 3,1 procent w 2024 r. (wobec 1,0 – 3,5 procent) oraz 1,8 – 4,4 procent w 2025 r.” – podał Narodowy Bank Polski w komunikacie.
„Negatywnie na aktywność gospodarczą na świecie oraz jej perspektywy oddziałują przede wszystkim konsekwencje agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę, w tym wysokie ceny surowców, żywności i komponentów do produkcji, a także zacieśnianie polityki pieniężnej na świecie. Utrzymuje się przy tym niepewność dotycząca dalszego wpływu tych szoków na koniunkturę, w tym – pomimo pewnego spadku cen gazu w Europie w ostatnim okresie – utrzymuje się niepewność dotycząca wpływu sytuacji na rynku surowców energetycznych na aktywność w gospodarce europejskiej w najbliższych kwartałach” – czytamy w komentarzu wydanym przez Radę Polityki Pieniężnej.
Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się nie zmieniać stóp procentowych NBP. Stopa referencyjna po listopadowym posiedzeniu pozostała na poziomie 6,75 procent, stopa lombardowa - 7,25 procent, stopa depozytowa – 6,25 procent. Stopa redyskontowa weksli wynosi 6,8 procent, a stopa dyskontowa weksli – 6,85 procent.
RadioZET.pl/NBP/PAP
Oceń artykuł
Dzieje się
