To koniec Nord Stream 2 AG? Spółka zwalnia pracowników i rozważa upadłość
Nord Stream 2 stoi pod znakiem zapytania. Działająca w Szwajcarii spółka należąca do rosyjskiego Gazpromu po wprowadzeniu sankcji rozważa upadłość.

Nord Stream AG to konsorcjum niemieckich spółek energetycznych oraz rosyjskiego Gazpromu. Spółka była zaangażowana w budowę gazociągu, jednak po wprowadzeniu sankcji dotyczących wstrzymania inwestycji, firma może upaść.
Jak podała agencja Reuters, szwajcarska spółka rozważa złożenie wniosku o upadłość. Wcześniej firma miała zwolnić ponad 140 osób.
Nord Stream 2 AG na skraju bankructwa
Spółka Nord Stream 2 z siedzibą w mieście Zug w środkowej Szwajcarii zwolniła ponad 140 osób - poinformował w poniedziałek wieczorem w wywiadzie dla radia RTS szwajcarski minister gospodarki Guy Parmelin.
Parmelin przekazał wiadomość o redukcji zatrudnień, odpowiadając na pytanie o potencjalne skutki gospodarcze dla Szwajcarii rosyjskiej agresji na Ukrainę. Doniesienia te skomentował na Twitterze niemiecki europarlamentarzysta Michael Bloss. Jak napisał, "słynny gazociąg przejdzie do historii".
Jeden rurociąg o długości 1230 km biegnie po dnie Morza Bałtyckiego i został ukończony w listopadzie ub.r., ale nie został dotąd uruchomiony.
Trwa wojna na Ukrainie. Każda wojna to nie tylko konflikt polityczny i militarny. To przede wszystkim niewinne ofiary i ludzie, którzy tracą wszystko. Fundacja Radia ZET prowadzi dla nich akcję pomocową .
RadioZET.pl/PAP/Reuters