Inflacja podniesie świadczenia. Dwucyfrowa waloryzacja emerytur w marcu?
Inflacja sięgnęła już prawie 14 proc. Tegoroczna drożyna i prognozy na 2023 rok będą wskazówką dla rządu przy ustalaniu wysokości emerytur. Obecnie mowa o wskaźniku waloryzacji równym 9,6 proc., ale niewykluczone, że seniorzy otrzymają nawet dwucyfrowe podwyżki świadczeń.
Emerytury są systematycznie waloryzowane, a w procesie tym główną rolę odgrywa wskaźnik inflacji i wzrost średniej płacy. Według Głównego Urzędu Statystycznego wzrost cen w maju wyniósł rekordowe 13,9 proc., co jest złą wieścią dla seniorów, ale daje nadzieję na wyższe świadczenia. Według rządowej propozycji, którą opisał „Fakt”, emeryci mogą spodziewać się podwyżki na poziomie 9,6 proc. Ile wówczas wyniesie ich najniższe świadczenie?
Emerytury ostro w górę. Wszystko przez inflację
Dziennik dotarł do projektu rozporządzenia resortu rodziny w sprawie waloryzacji emerytur. W dokumencie napisano, że „wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2023 r. wyniesie nie mniej niż 109,6 proc.” Jak wynika z wyliczeń Instytutu Emerytalnego, najniższa emerytura, która wynosi dziś 1338,44 zł brutto, może przy takim wskaźniku waloryzacji wzrosnąć do kwoty 1466,93 zł.
Zdaniem Oskara Sobolewskiego reprezentującego Instytut, „emeryci mogą spokojnie liczyć na dwucyfrową waloryzację”. Jak wyliczono, w przypadku wskaźnika waloryzacji równego 11 proc., minimalne świadczenie wyniesie 1485,66 zł.
Przypomnijmy, że wraz z najniższym świadczeniem wzrośnie też kwota wypłacanych co roku trzynastek. Niewykluczone, że w 2023 roku seniorzy ponownie otrzymają także czternastkę. Ta w bieżącym roku trafi do świadczeniobiorców szybciej – wraz z sierpniową emeryturą.
RadioZET.pl
Tu się dzieje
