Co z ostatnią niedzielą handlową? Polacy chcą dodatkowego terminu
Ostatnia niedziela handlowa w tym roku wypada w Wigilię, przez co nadal nie jest jasne, czy handel tego dnia będzie dozwolony. „Rzeczpospolita” zapytała o opinię konsumentów. 77 proc. badanych chce wyznaczenia innej niedzieli handlowej za tę wypadającą 24 grudnia.

Zakaz handlu ograniczył liczbę niedziel handlowych do siedmiu w roku. Najbliższą okazją do niedzielnych zakupów będzie 17 grudnia, a później – teoretycznie – 24 grudnia. Z tym ostatnim dniem sprawa jest nieco skomplikowana.
Niepewny los niedziel handlowych. Co z 24 grudnia?
Zgodnie z art. 4 ustawy ograniczającej handel „powierzanie wykonywania pracy w handlu lub wykonywania czynności związanych z handlem nieodpłatnie w placówkach handlowych w niedziele i święta, a także w dniu 24 grudnia i w sobotę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy – jest zakazane. Art. 8 doprecyzowuje z kolei, że 24 grudnia powierzanie pracy zatrudnionym jest zakazane, ale po godzinie 14:00.
Z uwagi na fakt, że Wigilia w tym roku wypada w niedzielę, niewykluczone są zmiany w kalendarzu niedziel handlowych . Minister rozwoju Waldemar Buda potwierdził, że w tym roku w Wigilię nie zrobimy zakupów. Czy będzie zatem dodatkowa niedziela handlowa?
Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, oceny są podzielone nawet w przypadku samego sektora. – Nie widzimy powodu, by zmieniać zasady pracy sklepów w niedzielę na inne, niż te wynikające z kalendarza – wyjaśnia Polska Izba Handlu, grupująca sieci głównie z mniejszymi formatami sklepów.
Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji zaproponowała z kolei, by za 24 grudnia wyznaczyć inny termin niedzieli handlowej.
Jak podała gazeta, przeprowadzona wśród ekspertów sonda przyniosła dwoiste wyniki. "Z tezą, że w długim terminie bilans korzyści i kosztów dla całego społeczeństwa z tytułu zniesienia zakazu handlu w niedzielę będzie dodatni, zgodziła się połowa spośród 30 pytanych” — czytamy. Przeciwnego zdania jest ok. 33 proc. ankietowanych.