„Czyżby Czarnek wracał na uczelnie?” MEiN szykuje wyższe pensje dla nauczycieli akademickich
Ministerstwo Edukacji i Nauki przygotowało projekt rozporządzenia, według którego od stycznia wynagrodzenie zasadnicze wykładowców na uczelniach miałoby wzrosnąć o ok. 30 proc. „Czyżby pan Czarnek wracał na uczelnie?” – skomentował Sławomir Broniarz, prezes ZNP.
Projekt rozporządzenia w sprawie pensji na uczelniach jest na etapie opiniowania m.in. przez związki zawodowe i Forum Dialogu Społecznego. Nowe przepisy zakładają wzrost minimalnego miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego dla profesora w uczelni publicznej z 7210 zł do 9370 zł. Czyli o ok. 30 proc.
Oznaczałoby to również proporcjonalny wzrost pensji innych pracowników akademickich i stypendium doktoranckiego, ponieważ zgodnie z ustawą płace na uczelniach uzależnione są od pensji profesorów. Nauczyciel akademicki czy pracownik naukowy nie może dostawać wynagrodzenia zasadniczego mniejszego niż 50 proc. wynagrodzenia profesora.
Czarnek na uczelni i w Sejmie
Realizacja rozporządzenia będzie jednak zależeć od ostatecznego kształtu budżetu na 2024 rok. A tym zajmie się już nowy rząd. „Czyżby p. Czarnek wracał na uczelnie? A może próbuje ratować swoją reputacje? Nie ma czego” – skomentował na platformie X (dawny Twitter) Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Przypomnijmy, że w wyborach parlamentarnych 2023 PiS uzyskał najwięcej głosów, ale najpewniej nie uda mu się stworzyć rządu i zawiązać koalicji. To oznaczałoby, że obecny szef MEiN z PiS-u Przemysław Czarnek nie będzie kierował już resortem edukacji. Czarnek jednocześnie jednak wykłada na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Mimo kierowania ministerstwem i sprawowania mandatu posła nie zrezygnował z pracy na uczelni i nie wziął bezpłatnego urlopu.
Broniarz na platformie X przypomniał również, że podwyżki dla nauczycieli w szkołach i przedszkolach to na razie 12,3 proc. Zgodnie z zapowiedziami polityków opozycji również ich pensje w nowym roku mają wzrosnąć o 30 proc. (według KO ma to być minimum 1500 zł).
Od stycznia 2024 r. minimalne wygrodzenie w Polsce za pracę wyniesie 4242 zł brutto, a od lipca – 4,3 tys. zł brutto. Utrzymanie obecnych wynagrodzeń na uczelniach oznaczałoby, że niektórzy nauczyciele akademiccy i pracownicy naukowi nie osiągnęliby w 2024 roku wysokości minimalnego wynagrodzenia.
Tu się dzieje
