Obserwuj w Google News

Dodatkowe pieniądze od rządu Tuska. Rewolucja od 1 stycznia

2 min. czytania
10.11.2023 23:02
Zareaguj Reakcja

W "Faktach po Faktach" na antenie TVN24 padła zapowiedź 30-procentowej podwyżki dla nauczycieli. Poseł KO Andrzej Domański, typowany na nowego ministra finansów, ogłosił, że dodatkowe pieniądze mogą trafić na ich konta już od 1 stycznia 2024 roku. Z kolei 20-procentowa podwyżka dla pracowników budżetówki miałaby zostać wprowadzona "najszybciej jak to możliwe".

Donald Tusk, Andrzej Domański
fot. JACEK DOMINSKI/REPORTER, TVN24

Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, PSL i Lewicy podpisali w piątek 24 punktową umowę koalicyjną. W dokumencie potwierdzono "pilną potrzebę podwyżek dla nauczycieli, pracowników służby publicznej, w tym administracji, sądów i prokuratury". "Niskie zarobki wypychają z zawodu ludzi zapewniających ciągłość działania naszego państwa oraz edukację dzieci i młodzieży. Powstrzymamy i odwrócimy ten proces. Stosowne akty prawne zapewniające podwyżki zostaną przedłożone w ciągu pierwszych stu dni rządów" – zapowiedziano.

Podwyżki dla nauczycieli już w styczniu. Co z budżetówką?

Poseł KO Andrzej Domański, wymieniany w mediach jako jeden z kandydatów KO na stanowisko ministra finansów, przyznał w TVN24, że w podpisanej umowie koalicyjnej nie zapisano skali planowanych podwyżek dla nauczycieli i budżetówki. Zaznaczył jednak, że "takie jest stanowisko KO i on - jako poseł - może to potwierdzić", że podwyżka dla nauczycieli miałaby wynieść 30 proc i powinna wejść w życie już od 1 stycznia 2024 roku. – Absolutnie musi to być uwzględnione w ustawie budżetowej – dodał.

Redakcja poleca

– Nie ulega wątpliwości, że Polski, naszej również gospodarki, nie stać na to, aby nauczyciele w Polsce zarabiali tak mało. Dlatego jest naszym priorytetowym zadaniem i o tym rozmawialiśmy z naszymi przyjaciółmi z Trzeciej Drogi, z Lewicy, aby płace dla nauczycieli podnieść jak najszybciej – stwierdził.

Dopytywany o skalę i termin wprowadzenia podwyżek dla budżetówki, Domański powiedział, że "chcemy, aby te podwyżki były jak najszybciej", ale - jak zaznaczył - o tym będzie już decydował przyszły rząd i nowy minister finansów. – Tu musimy uzyskać dane z Ministerstwa Finansów – dodał.

Kiedy 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku?

Polityk KO zapytany, dlaczego w umowie koalicyjnej nie ma zapisanej kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł, zapowiedział, że obciążenia podatkowe dla pracujących będą sukcesywnie zmniejszane. – Będziemy pracować nad konkretnymi rozwiązaniami – zapewnił. Domański dodał, że planowana jest reforma systemu podatkowego i ma być ona przeprowadzona "w sposób odpowiedzialny i kompleksowy".

Pytany o to, czy zasłaniając się niedoborem środków budżetowych, KO może wycofać się ze składanych obietnic płacowych, zaprzeczył. Podkreślił, że deklaracje zawarte w umowie koalicyjnej są drogowskazem dla nowego rządu i jest wola polityczna wszystkich partii, aby je realizować.

Źródło: Radio ZET/TVN24/PAP

Nie przegap