Oceń
Emerytury będą w przyszłości zatrważająco niskie – według wyliczeń ekspertów ponad 80 procent dzisiejszych 40-latków nie zdoła wypracować nawet kapitału pozwalającego na wypłatę świadczenia wyższego niż minimalnego. Pomóc w przetrwaniu początkowej fazy emerytalnej mają Pracownicze Plany Kapitałowe, do przeprowadzono właśnie pierwszy powtórny autozapis. Jakie owoce przyniesie dodatkowe oszczędzanie pokazywać ma Centralna Informacja Emerytalna.
Centralna Informacja Emerytalna. Trzy filary w jednym miejscu
To, że w celu ratowania polskich emerytów niezbędne stało się wypłacanie 13. i 14. emerytury to dowód na to, że w praktyce system ubezpieczeń społecznych już zbankrutował – stwierdził dr Antoni Kolek, gość podcastu „Biznes. Między wierszami”. Ekspert podkreślił, że wypłata „trzynastki” realizowana jest ze środków z Funduszu Solidarnościowego, na który łożą wszyscy obecnie pracujący, oraz Funduszu Rezerwy Demograficznej, w którym gromadzone są pieniądze na wypłaty przyszłych emerytur w czasach, gdy problem starzenia się polskiego społeczeństwa stanie się prawdziwie palący.
ZUS od kilku lat oferuje możliwość sprawdzenia, jaką emeryturę będzie dostawać się w przyszłości na podstawie zgromadzonych składek oraz estymacji przyszłych wpłat. Pracownicze Plany Kapitałowe pozwalają na bieżąco monitorować stan zgromadzonych oszczędności. Centralna Informacja Emerytalna ma pozwolić na łatwe zapoznanie się z przewidywanymi przychodami po zakończeniu aktywności zawodowej, pochodzącymi z wszystkich źródeł, do których ubezpieczony będzie miał prawo.
Uzyskać można będzie informacje poglądowej o stanie oszczędności emerytalnych i wysokości przyszłych świadczeń z uwzględnieniem kapitału w ZUS i KRUS, oszczędności w Pracowniczych Planach Kapitałowych i Pracowniczych Planach Emerytalnych oraz środków w IKE, IKZE i OFE. Z założeń projektu wynika, że korzystać z CIE będzie można za pośrednictwem serwisu internetowego w domenie rządowej lub przez aplikację mobilną. Za weryfikację tożsamości użytkowników mają odpowiadać rozwiązania zastosowane w Węźle Krajowym Identyfikacji Elektronicznej.
Według uzasadnienia projektu „Polacy nie mają komfortu panowania nad całością swoich oszczędności gromadzonych z myślą o przyszłości” oraz „nie ma jednego, spójnego, docelowego miejsca, gdzie taką informację można całościowo uzyskać bez konieczności zwracania się do wielu instytucji”. Zdaniem twórców nowego prawa spowodował to „niskie zainteresowanie oszczędzaniem, niską dyscyplinę w oszczędzaniu, a nawet potencjalnie ograniczone zaufanie do instytucji gromadzących oszczędności”. Wciąż żywe – i budowane na błędnych informacjach – przeświadczenie, że rząd zabrał środki z OFE to jeden z największych problemów w zachęcaniu Polaków do dodatkowego oszczędzania.
Za gromadzenie, porządkowanie i organizowanie informacji emerytalnych i usług elektronicznych w ramach CIE odpowiedzialny będzie Polski Fundusz Rozwoju. Na PFR będą spoczywały obowiązki zapewnienia ochrony przed nieuprawnionym dostępem do danych zgromadzonych w CIE, integralności danych zgromadzonych w CIE oraz zapewnienia podmiotom obowiązanym dostępu do systemu CIE. PFR umożliwi także integracje systemu CIE i systemów teleinformatycznych ZUS i KRUS oraz podmiotów obowiązanych. Polski Fundusz Rozwoju jest operatorem PPK.
RadioZET.pl/Business Insider Polska
Oceń artykuł