Facebook będzie w Polsce płatny. Oto cennik
60 zł miesięcznie (14 dolarów) – tyle trzeba będzie płacić miesięcznie za możliwość korzystania z Facebook i Instagrama bez permanentnej cyfrowej inwigilacji. Udostępnienie takiej opcji nakazała Unia Europejska. Serwis społecznościowy będzie udostępniany bezpłatnie osobom, które wyrażą zgodę na analizowanie ich aktywności do uczenia maszynowego i personalizowania reklam.

Facebook wprowadzi w Europie opłaty od użytkowników. To efekt prawa unijnego nakazującego przestrzegania prawa do prywatności w sieci. Usługa dostępu do sieci społecznościowej oferowana jest przez Metę – właściciela Facebooka i Instagramu – bezpłatnie, ale warunkiem jest wyrażenie zgody na śledzenie i analizowanie wpisów i rozmów. Służą one do profilowania pod kątem dobierania skutecznych reklam oraz jako pożywka do nauki sztucznej inteligencji. Kto się na to nie zgodzi, będzie musiał płacić 14 dolarów miesięcznie, czyli około 60 złotych. To inna opcja niż wprowadzona na początku 2023 roku Meta Verified.
Facebook na abonament. Wymóg Unii Europejskiej
Jeżeli coś jest za darmo, to użytkownik jest towarem – takie ostrzeżenie świadomym internautom znane jest od dawna. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że za dostęp do Facebooka „płacimy” danymi o naszym zachowaniu oraz treścią wiadomości. Służą one do zautomatyzowanego profilowania w celu wyświetlania reklam, które mogą nas zainteresować. Im więcej razy w nie klikniemy, tym więcej zarobi na nas Facebook.
Taki model biznesowy – o ile jest narzucany odgórnie – może łamać prawdo do prywatności, gwarantowane przez Unię Europejską wszystkim obywatelom. Rozwiązaniem problemu ma być złożona przez Metę propozycja pobierania opłat w wysokości 14 dolarów od użytkownika za udostępnienie dostępu do Facebooka bez śledzenia użytkownika. Darmowa wersja będzie dalej dostępna, żeby z niej korzystać, trzeba będzie zgodzić się na profilowanie i analizowanie zachowań i wpisów.
Na razie za wcześnie, by mówić o ewentualne dacie wprowadzenia takiego abonamentu: Meta złożyła propozycję zmian do europejskich regulatorów, którzy przeanalizują, czy nowe rozwiązania są zgodne z dyrektywami Wspólnoty i czy Facebook będzie dalej oferowany Europejczykom.
Według propozycji podstawowy abonament za korzystanie z konta na Facebooku lub Instagramie wyniesie około 10,5 dolara, a więc mniej więcej 45 zł – ta cena dotyczyć będzie jednak tylko dostępu na komputerze, przez przeglądarkę. Dodanie dodatkowego, powiązanego konta ma kosztować 6,25 dolara (27 zł) za sztukę.
Drożej zapłacą osoby, które z FB będą chciały korzystać na smartfonach: w takim przypadku opłata ma wynosić już 14 dolarów, czyli około 62 zł. Różnica to prowizja pobierana przez Google i Apple od sprzedaży poprzez sklep Play lub App Store.
Mark Zuckerberg podkreślił, że jego zdaniem dostęp do Facebooka powinien zostać darmowy, tak jak będzie to cały czas w USA, tak by każdy mógł korzystać z usługi w taki sam sposób. Abonament, który roboczo został nazwany SAN (subscription no ads — subskrypcja bez reklam) ma być wdrożony w ciągu kilku miesięcy.