Obserwuj w Google News

Ile zarobi Kurski w Banku Światowym? Nawet więcej, niż w TVP

2 min. czytania
07.12.2022 13:35
Zareaguj Reakcja

Jacek Kurski odmówił włączenia się w działania polityczne PiS z powodu niechęci do premiera Morawieckiego – ustaliła Wirtualna Polska. Otrzymał bezpieczną i intratną posadę w Banku Światowym, w którym – według nieoficjalnych informacji - będzie zarabiać ponad 100 000 zł miesięcznie. A do tego doliczyć trzeba będzie jeszcze na przykład „hojny dodatek na mieszkanie w USA”.

Jacek Kurski
fot. Rafal Gaglewski/REPORTER/East News

Jacek Kurski po rozstaniu z TVP swoją przyszłość miał konsultować z Jarosławem Kaczyńskim. Były prezes Telewizji Polskiej miał odrzucić między innymi propozycję objęcia teki ministra oraz prowadzenia kampanii wyborczej PiS w 2023 roku. Wszystko, jak donosi WP, z powodu antypatii dla premiera Mateusza Morawieckiego. Ostatecznie, ku zaskoczeniu także PiS,  Kurski objął stanowisko alternate executive director w Banku Światowym. Zarobi tam więcej niż w TVP, a  za kierowanie Telewizją Polską otrzymał łącznie kilka milionów złotych.

Jacek Kurski. Zarobki w Banku Światowym

Jacek Kurski jako alternate executive director w Banku Światowym ma zarabiać około 1,3 mln zł rocznie – dowiedziała się Wirtualna Polska. Wartość uposażenia w przeliczeniu na naszą walutę będzie zależeć od kursu złotego. Jeśli osłabi się jeszcze bardziej, to kwota wyrażona w naszej walucie jeszcze wzrośnie.

WP podała, że Kurski będzie mógł także liczyć na przykład na „hojny dodatek na mieszkanie w USA”. Z nieoficjalnych informacji wynika, że praca w Banku Światowym ma dać Kurskiemu bezpieczeństwo nie tylko finansowe: parasol ochronny ma roztoczyć nad byłym szefem TVP Adam Glapiński, którego kadencja jako prezesa NBP będzie trwać 6 lat.

- Motywacja finansowa nie była bez znaczenia. Ale nie tylko. Prezes Glapiński będzie szefem NBP przez kolejne sześć lat. Przez co najmniej taki czas Jacek nie będzie nękany przez opozycję, nawet jeśli PiS straci władzę – usłyszała Wirtualna Polska „z otoczenia byłego prezesa TVP”.

Redakcja poleca

- Jacek Kurski odmówił wzięcia odpowiedzialności za kampanię wyborczą, której twarzą ma być Mateusz Morawiecki. Jacek zapytał prezesa Kaczyńskiego, czy może szukać roboty na własną rękę. Prezes dał zielone światło - stwierdzili informatorzy WP.

Kurs na Bank Światowy był zaskoczeniem dla PiS, tym bardziej, że informacja o objęciu stanowiska przez Kurskiego pojawiła się już po pierwszym formalnym spotkaniu w ramach struktur BŚ: nowy dyrektor wziął udział w posiedzeniu polsko-szwajcarskiej konstytuanty Banku Światowego 5 grudnia.

RadioZET.pl/Wirtualna Polska