Oceń
McDonald’s, czyli gigant z branży fast-foodowej, zapowiedział zwolnienia. Dyrektor generalny tej sieci restauracji Chris Kempczinski w rozmowie z The Wall Street Journal zapowiedział, że do kwietnia bieżącego roku zapadną „trudne” decyzje dotyczące stanu zatrudnienia w sieci McDonald’s.
Zwolnienia w McDonald’s
Nie oznacza to jednak, że właściciel popularnych restauracji ogranicza działalność. Przeciwnie: wiadomość o cięciach zbiegła się w czasie z informacją o powstaniu nowych restauracji na całym świecie. Zmieni się jednak model pracy, w którym dodatkowe miejsca pracy będą mogły okazać się zbędne. – Niektóre istniejące dziś miejsca pracy mogą zniknąć – zapowiedział Kempczinski.
Dyrektor generalny miał wysłać do pracowników notatkę z zapowiedzią redukcji zatrudnienia w związku z reorganizacją firmy. - Musimy przyspieszyć tempo otwarć naszych restauracji, aby w pełni wykorzystać zwiększony popyt, który napędzaliśmy w ciągu ostatnich kilku lat. Zmodernizujemy również nasze sposoby pracy – mówił przedstawiciel spółki.
Król fast-foodów nie jest jedyną korporacją, która w ostatnim czasie zapowiedziała cięcia. Prezes firmy Meta Mark Zuckerberg poinformował o planowanym zwolnieniu 13 proc. pracowników, czyli ponad 11 tysięcy osób z powodu „spadających dochodów firmy i szerszych problemów w branży technologicznej”. Problemy odczuł także Twitter. Po przejęciu sterów przez Elona Muska z pracy w tym przedsiębiorstwie zwolniono około połowę z 7,5 tys. pracowników. Zwolnienie blisko 10 tys. pracowników planuje także Amazon. Według dziennika „New York Times” powodem są problemy finansowe giganta, który największe zyski odnotował w czasie pandemii.
McDonald's według stanu na koniec 2021 roku zatrudniał na całym świecie 200 tysięcy pracowników korporacyjnych i restauracyjnych. Ponad 75 proc. z nich pracuje poza Stanami Zjednoczonymi.
RadioZET.pl/WSJ/wiadomoscihandlowe.pl
Oceń artykuł
