Nowy termin wypłat 14. emerytury. MRiPS wydaje komunikat
W piątek 15 września wypada kolejny termin wypłat czternastych emerytur. Do kolejnej grupy ponad 1,35 mln emerytów i rencistów trafi 3,08 mld zł – przekazało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej

14. emerytura 2023 została podwyższona do 2650 zł brutto. Skala zwiększenia świadczenia była zaskoczeniem, tak samo jak zapis, który w sprawie „czternastki” dodano do programu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Wypłaty dodatkowego świadczenia zaplanowano na wrzesień: Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej w komunikacie podało, kiedy do seniorów trafi następna transza pieniędzy.
14. emerytura. Kolejny termin wypłaty
- Ten, kto ma najniższą emeryturę, 1588,44 zł, i dostanie dodatkowe 2650 zł brutto, otrzyma „czternastkę” na poziomie 2202,5 zł. Osoby ze świadczeniem przekraczającym 2500 zł brutto miesięcznie muszą liczyć się z tym, że od całej „czternastki” zapłacą pełną zaliczkę na podatek dochodowy. Seniorzy ze świadczeniem 2900 zł brutto otrzymają w związku z tym 2093,5 zł. Wynika to stąd, że od kwoty brutto trzeba pobrać nieco ponad 500 zł, a więc zaliczkę na podatek dochodowy oraz składkę na ubezpieczenie zdrowotne. To, ile każdy uprawniony do „czternastki” faktycznie otrzyma, musi sobie policzyć, uwzględniając zarówno to, jakie ma dziś świadczenie, ile zapłaci od tego podatki i ile składki zdrowotnej. To będą bardzo indywidualne wyliczenia – wyjaśnił w podcaście „Biznes. Między wierszami” dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.
MRiPS przypomniało, że do 14 września 14. emerytura trafiła do 3,27 mln emerytów i rencistów. Dodatkowe świadczenie przyznano osobom, które na ostatni dzień sierpnia miały prawo do emerytury, renty lub innego świadczenia długoterminowego z ZUS. „Czternastkę” dostali więc na przykład studenci pobierający rentę rodzinną.
Resort zastrzegł, że będzie można otrzymać tylko jedną 14. emeryturę, a w przypadku renty rodzinnej, kwota „czternastki” zostanie podzielona pomiędzy wszystkich uprawnionych po równo. Wypłaty nie otrzymają osoby ze świadczeniem zawieszonym na dzień badania prawa do 14. emerytury, np. z powodu przekroczenia limitów dorabiania.Ze świadczenia zostanie pobrana składka zdrowotna w wysokości 9 procent oraz zaliczka na podatek dochodowy od osób fizycznych.
„Czternastka” jest wolna od wszelkich innych potrąceń, np. zajęć komorniczych. Nie będzie się także wliczać do dochodu przy ubieganiu się o pomoc społeczną, alimenty czy 500 plus dla niesamodzielnych.
Beneficjenci otrzymają 14. emeryturę razem ze świadczeniem podstawowym - przelew lub przekaz pocztowy zostaną podwyższone o kwotę „czternastki”. ZUS zapowiedział już wysłanie listu z decyzją o przyznaniu dodatkowych pieniędzy do wszystkich, którzy je otrzymają.