Obserwuj w Google News

Obniżenie wieku emerytalnego kosztownym problemem dla pracujących. „Zmierzamy do kryzysu”

Michał Tomaszkiewicz
2 min. czytania
03.04.2023 10:01
Zareaguj Reakcja

- Ważne jest, żeby przedstawiać ludziom wybór, który jest bardzo jasny: wyższe podatki, wyższe składki, niższy wzrost lub wyższy wiek emerytalny – wytłumaczył w audycji „Gość Radia ZET” profesor Leszek Balcerowicz.

Leszek Balcerowicz
fot. Radio ZET

Wiek emerytalny budzi w Polsce coraz większe przedwyborcze emocje. Goszczący w Radiu ZET Leszek Balcerowicz opisał kwestię skutków skrócenia aktywności zawodowej za pomocą bezwzględnych ekonomicznych faktów. Szef Forum Obywatelskiego Rozwoju powiedział Bogdanowi Rymanowskiemu, że tak naprawdę wszystko sprowadza się do wyboru: albo będziemy mieć w Polsce wyższy wiek emerytalny, albo pracujący będą płacić wyższe podatki. Nawet rząd PiS, który chwali się często obniżeniem wieku emerytalnego, w praktyce stara się go po cichu podnieść – tłumaczył wcześniej w podcaście „Biznes. Między wierszami” dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.

Wiek emerytalny a podatki. Balcerowicz w „Gościu Radia ZET”

- Jeżeli ludzie wcześniej przechodzą na emeryturę, to inni płacą za to wyższe podatki nazywane składkami ZUS-u. Bo przecież system emerytalny w Polsce po redukcji zakresu OFE jest finansowany przez podatki – tę prostą (i niewygodną dla polityków) prawdę przekazał w audycji „Gość Radia ZET” profesor Leszek Balcerowicz. Były minister finansów podkreślił, że utrzymanie obecnej sytuacji przełoży się bezpośrednio nie tylko na dobrobyt pracujących, lecz także na całą polską gospodarkę. Tezy te padły podczas rozmowy z Bogdanem Rymanowskim.

Oglądaj

- Zastanowiłbym się, na ile możemy zachęcić ludzi czy zwiększyć zakres emerytur finansowanych przez oszczędności, a nie finansowanych przez podatki. Podkreślam: jeżeli polegamy głównie na podatkach nazywanych składkami, to przy niskim wieku emerytalnym podatki muszą być wyższe, w związku z czym gospodarka na tym cierpi – dodał Balcerowicz. Pracownicze Plany Kapitałowe to właśnie rozwiązanie, które ma wspomagać w oszczędzaniu – dodatkowe pieniądze wypłacane po osiągnięciu wieku emerytalnego mogą nawet podwoić kwotę dostępną na starość.

Oglądaj

- Ważne jest, żeby przedstawiać ludziom wybór, który jest bardzo jasny: wyższe podatki, wyższe składki, niższy wzrost lub wyższy wiek emerytalny w sytuacji, w której na szczęście ludzie dłużej żyją, przeciętnie rzecz biorąc – stwierdził Balcerowicz. - W Polsce, i to zapisuję na plus, PO podwyższyła wiek emerytalny, słusznie, i nie mieliśmy masowych demonstracji przeciw. Polacy wykazali rozsądek – dodał szef FOR.

Redakcja poleca

Leszek Balcerowicz powiedział ponadto, że po 8 latach rządów Prawa i Sprawiedliwości mamy „piętrzące się problemy i najwyższy czas, żeby mieć na to dobre, merytoryczne odpowiedzi”. - Zmierzamy do kryzysu, prawie kryzysowej sytuacji w finansach publicznych – ocenił były minister finansów.

- W 2015-2016 roku wiele osób mówiło, że czeka nas druga Grecja. Po 8 latach katastrofy nie ma – zauważył Bogdan Rymanowski. - A pamiętamy Gierka, bonanzę lata 70-tych? Kiedy wydawało się, że Polska zmierza w kierunku Zachodu pod względem dobrobytu. Po paru latach przyszły koszty – skomentował Gość Radia ZET. Jego zdaniem każda zła polityka gospodarcza po pewnym czasie przynosi koszty. - Ten rok jest pierwszym rokiem, kiedy koszty – radykalne spowolnienie gospodarcze, wysoka inflacja, niebezpiecznie rosnący deficyt finansów publicznych – dochodzą do głosu – podsumował Leszek Balcerowicz.

RadioZET.pl/Radio ZET