Oceń
Płaca minimalna zgodnie z ustawą o minimalnym wynagrodzeniu wobec inflacji przekraczającej 5 proc. powinna wzrosnąć dwa razy: w styczniu i w lipcu. Na początku roku najniższa pensja skoczyła do 3490 zł brutto, zaś w lipcu wyniesie ona 3600 zł brutto. Tymczasem świadczenie pielęgnacyjne dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami jest waloryzowane raz w roku - w styczniu – zgodnie ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia za pracę. Dlaczego wobec tak wysokiej inflacji nie zmienić przepisów? – zapytał RPO.
Świadczenie pielęgnacyjne wzrośnie dwa razy? Apel RPO
„Do Rzecznika Praw Obywatelskich docierają informacje, że świadczenie pielęgnacyjne dla opiekunów osób z niepełnosprawnością nie będzie podlegało waloryzacji wynikającej ze wzrostu od 1 lipca 2023 r. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Zdaniem Rzecznika wymaga to zmiany przepisów” – czytamy w komunikacie.
Problem jednak w tym, że w świetle ustawy o świadczeniach rodzinnych kwota świadczenia pielęgnacyjnego podlega corocznej waloryzacji od 1 stycznia. Polega ona na zwiększeniu kwoty świadczenia pielęgnacyjnego o wskaźnik waloryzacji. Wskaźnikiem tym jest procentowy wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego na 1 stycznia roku, w którym jest przeprowadzana waloryzacja, w stosunku do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującej 1 stycznia roku poprzedzającego rok, w którym jest przeprowadzana waloryzacja.
Płaca minimalna tymczasem wzrośnie po raz drugi w tym roku w lipcu, a świadczenie dla opiekunów osób niepełnosprawnych nie zmieni się. RPO zaapelował, aby w sytuacji dwukrotnej w ciągu roku zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, waloryzacja świadczenia pielęgnacyjnego podlegała także tej regule. Rzecznik dodał, że waloryzacja świadczenia w styczniu 2024 roku też nie rozwiązuje problemu. Jak czytamy „nie ma mechanizmu pozwalającego na zmianę wysokości świadczenia z mocą wsteczną i uzyskania wyrównania za okres od lipca do grudnia”.
Tym bardziej że w obecnych realiach społeczno-gospodarczych przy znacznym wzroście kosztów utrzymania i spadku wartości pieniądza, wysokość świadczenia opiekuńczego nabiera niebagatelnego znaczenia
Świadczenie pielęgnacyjne wynosi 2458 zł. Pieniądze te trafiają do opiekunów osób niepełnosprawnych, pod warunkiem że nie podejmą one pracy zarobkowej. Brak możliwości dorabiania do tego świadczenia od lat budził ich sprzeciw. Opiekunowie argumentowali bowiem, że w dobie rosnących cen nie sposób przeżyć za nieco ponad 2 tys. zł miesięcznie. Nowe przepisy mają to jednak zmienić. W projekcie zaznaczono, że wysokość osiągniętych przez opiekuna dochodów z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w danym roku kalendarzowym nie będzie mogła przekroczyć poziomu sześciokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę. Mowa zatem o nieco ponad 20 tys. zł brutto rocznie. Efekt? Taki opiekun nie będzie mógł zatem pobierać nawet pensji minimalnej bez uszczerbku na świadczeniu.
RadioZET.pl
Oceń artykuł