Oceń
Niepełnosprawni muszą utrzymywać się za 1588,44 zł miesięcznie – tyle od 1 marca 2023 roku wynosi renta socjalna. Protestujący w Sejmie opiekunowie osób niepełnosprawnych chcą podwojenia tej kwoty tak, by jej wysokość była równa pensji minimalnej. Posłanka Platformy Obywatelskiej Iwona Hartwich pytała ponadto: „dlaczego okradliście osoby z niepełnosprawnością z funduszu solidarnościowego".
Renta socjalna 2023. Protest opiekunów osób niepełnosprawnych
Iwona Hartwich podczas konferencji prasowej mówiła, że projekt ws. podniesienia renty socjalnej czeka już na rozpatrzenie w Sejmie.
- Odwieszamy obecnie nasz protest. Ja jestem tą samą osobą, która protestowała w 2018, a także 2014 roku. To projekt obywatelski, pod którym mamy 200 tys. podpisów – mówiła posłanka.
Projekt ustawy o rencie socjalnej zakłada wypłatę takiej renty w wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia, czyli obecnie 3490 zł. Obecnie dorośli niepełnosprawni otrzymują miesięcznie 1588,44 zł.
Na barierce sejmowej protestujący wywiesili transparenty: "Osoby z niepełnosprawnością mają prawo godnie żyć! Renta socjalna w wysokości najniższej krajowej od teraz!"; "PiS-owcy!!! Dlaczego okradliście osoby z niepełnosprawnością z funduszu solidarnościowego".
Podobny postulat opiekunowie zgłaszali już w 2018 roku. Obecnie po waloryzacji renta socjalna wynosi 1588,44 zł. O protest była pytana w Polskim Radiu 24 minister rodziny Marlena Maląg. - Cały czas prowadzimy dialog ze środowiskiem osób niepełnosprawnych i to bardzo szeroki dialog. Wynikiem tego dialogu było powstanie Strategii na rzecz Osób z Niepełnosprawnościami, która wyznacza kierunki działania szersze niż tylko samo świadczenie, o którym mówi pani poseł Hartwich - powiedziała szefowa MRiPS.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł