Rząd zakazał części płatności gotówką. Czy zdąży zmienić ustawę?
Zgodnie z zapisami Polskiego Ładu od 1 stycznia 2024 roku wprowadzony ma zostać górny limit płatności gotówkowych w transakcjach z klientami indywidualnymi oraz zmniejszona dozwolona kwota w rozliczeniach między przedsiębiorstwami. Pojawił się jednak projekt ustawy uchylający te ustalenia. Czy wolność płacenia gotówką zostanie uratowana?

Pieniądze w swojej tradycyjnej, papierowej postaci wydają się tracić na znaczeniu. Transakcje bezgotówkowe to znakomita większość rozliczeń między przedsiębiorstwami, banknoty i monety trzymają się za to całkiem dobrze u konsumentów, szczególnie w ramach niższych kwot, płaconych podczas codziennych zakupów. Zgodnie z planami rządu od 2024 roku gotówką nie będzie można płacić za zakupy warte więcej niż 20 000 zł, a rozliczeń między przedsiębiorstwami prowadzić gotówkowo na kwoty wyższe niż 8000 zł. Pojawił się projekt ustawy, który ma to odwołać – nie wiadomo jednak jeszcze, kiedy zostanie przyjęty.
Zakaz części płatności gotówką. Uchylający go projekt ustawy w Sejmie
„Projekt ustawy stanowi kolejny przykład problemu z pewnością prawa w Polsce. Przedsiębiorcy, na niecałe pół roku przed wejściem w życie nowych przepisów, w dalszym ciągu nie wiedzą czy, i w jakim zakresie te przepisy będą obowiązywać oraz nie mają możliwości odpowiedniego dostosowania prowadzonej przez siebie działalności do nowych wymagań” – zaalarmował Business Centre Club. Stabilność prawa to najważniejsza obietnica wyborcza, jaką chcieliby słyszeć przedsiębiorcy - przekonywał w podcaście „Biznes. Między wierszami” Łukasz Bernatowicz, prezes BCC.
Obecnie przedsiębiorcy zobowiązani są do rozliczeń bezgotówkowych w przypadku transakcji przekraczających 15 000 zł. Polski Ład założył, że od 1 stycznia 2024 kwota ta zostanie obniżona do 8000 zł. Pojawi się także ograniczenie dotyczące klientów indywidualnych: gotówka ma być akceptowana tylko do kwoty 20 000 zł.
- Wprowadzenie powyższych limitów wiąże się z istotnymi konsekwencjami podatkowymi. Co do zasady na podstawie przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (art. 22p) i ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (art. 15d), w przypadku gdy płatność pomiędzy przedsiębiorcami przekroczy limit 15 000 zł (a od 1 stycznia 2024 r. 8000 zł) i nie zostanie dokonana za pośrednictwem rachunku płatniczego przedsiębiorcy, podatnik nie będzie uprawniony do zaliczenia takiego wydatku do kosztów uzyskania przychodów (w pełnej kwocie, a nie tylko w wysokości, która przekracza wskazany limit). Od 1 stycznia 2024 r., w przypadku otrzymania przez podatnika płatności od konsumenta, która przekroczy kwotę 20 000 zł i jednocześnie nie będzie dokonana za pośrednictwem rachunku płatniczego, otrzymana kwota będzie stanowiła dla tego podatnika dodatkowy przychód, co w praktyce może przełożyć się na konieczność jej podwójnego opodatkowania – podkreślił ekspert BCC Jakub Świetlicki vel Węgorek.
W dniu 11 kwietnia 2023 grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości i (wtedy) Solidarnej Polski złożyła projekt ustawy, przewidujący uchylenie przepisów dotyczących obniżenia limitów transakcji gotówkowych. Pod koniec maja w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie tego projektu. W konsekwencji limit transakcji gotówkowych między przedsiębiorcami w dalszym ciągu wynosiłby 15 000 zł, a limit transakcji gotówkowych dla konsumentów nie zostałby wprowadzony.
- Moim zdaniem projekt proponowanych zmian należy ocenić pozytywnie. Niewątpliwie wprowadzenie nowych i obniżenie dotychczasowych limitów w dokonywaniu transakcji gotówkowych stanowiłoby istotne ograniczenie swobody gospodarczej oraz mogłoby negatywnie wpłynąć szczególnie na sytuację mikro i małych przedsiębiorców. Rozumiejąc potrzeby fiskalne państwa i politykę mającą na celu zwalczanie tzw. „szarej strefy” nie można zapominać o tym, że wprowadzenie limitów transakcji gotówkowych mogłoby również skutkować wykluczeniem ekonomicznym istotnej części społeczeństwa – stwierdził Jakub Świetlicki vel Węgorek.
Z przeprowadzonego w lutym tego roku sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS wynika, że ponad 80 procent Polaków nie chce wycofania gotówki, a badanie przeprowadzone przez tę samą instytucję w lipcu 2022 r. na zlecenie Fiserv Polska wskazuje, że 70 procent Polaków regularnie wykonuje transakcje bezgotówkowe.
- Opisane powyżej zmiany regulacyjne Polskiego Ładu mogłyby doprowadzić do sytuacji, w której przedsiębiorcy nie będzie opłacać się sprzedawać towarów/usług osobom nieposiadającym rachunku płatniczego. W czasie trwającego kryzysu gospodarczego i w sytuacji związanej z wojną w Ukrainie, każda inicjatywa pozwalająca na zmniejszenie obciążeń i ograniczeń w prowadzeniu działalności przez mikro i małych przedsiębiorców zasługuje na aprobatę – zauważył ekspert BCC.
RadioZET.pl/BCC