Skokowy wzrost cen paliw. „Sytuacja na stacjach zmartwi kierowców”
Olej napędowy podrożał w ostatnich dniach o 23 gr i kosztuje już średnio 6,69 zł/l - podali analitycy portalu e-petrol.pl. Skokowy wzrost cen diesla na stacjach to efekt podwyżek cen tego paliwa w hurcie.

Ceny paliw jeszcze tuż przed wyborami 16 października były niższe, niż 6 zł za litr. Dziś ten świat wydaje się ogromnie odległy. Nie minął miesiąc, a coraz bliżej do ziszczenia się prognozy, że „siódemka zamajaczy z przodu”. Analitycy ostrzegli, że kierowcy będą mieli powody do zmartwienia.
Ceny paliw coraz bliżej 7 zł. Skokowy wzrost
„Po największych w tym roku podwyżkach cen benzyny i diesla, jakie miały miejsce na przełomie października i listopada, sytuacja na stacjach w tym tygodniu jeszcze bardziej zmartwi kierowców” - ocenili eksperci portalu e-petrol.pl.
Najnowsze badanie portalu wykazało |skokowy wzrost cen diesla na stacjach” z powodu wysokich podwyżek cen tego paliwa w hurcie. „Olej podrożał w ostatnich dniach aż o 23 gr i kosztuje przeciętnie 6,69 zł/l. O 7 gr więcej niż na koniec października tankujący płacą też za litr Pb95, oferowanej w sprzedaży detalicznej po 6,54 zł” - poinformowali.
Dodali, że od połowy ubiegłego miesiąca „stabilna” pozostała natomiast cena autogazu, która wynosi 3,09 zł/l.
Według danych e-petrol.pl regionem z najniższymi cenami benzyny Pb95 i oleju napędowego jest aktualnie Wielkopolska, w której za ich litr płaci się średnio 6,50 i 6,63 zł/l. LPG z ceną 3,06 zł/l jest najtańszy na Górnym Śląsku.
„Najwięcej tankowanie >>95<< kosztuje w województwie zachodniopomorskim, w którym jej litr oferowany jest na stacjach po 6,59 zł. Podlasie wyróżnia się zaś najwyższą ceną ON - 6,75 zł/l, a Dolny Śląsk analogiczną ceną autogazu - 3,18 zł/l – wyliczyli eksperci e-petrol.pl.
Źródło: Radio ZET/e-petrol.pl/PAP