Stopy procentowe w 2023 roku. Słodko-gorzka zapowiedź Glapińskiego

15.03.2023 11:41

- Biorąc pod uwagę wyniki projekcji inflacji, kolejne podwyżki stóp stają się mało prawdopodobne, ale jest za wcześnie, aby mówić o obniżkach – przekazał prezes NBP Adam Glapiński w liście do uczestników rozpoczętego w środę w Warszawie Forum Bankowego.

Adam Glapiński
fot. Michał Tomaszkiewicz, RadioZET.pl

Inflacja w lutym sięgnęła 18,4 procent, ale według projekcji NBP będzie już tylko lepiej: w 10 miesięcy tempo wzrostu cen ma spaść o 10 punktów procentowych. Według optymistycznej wizji Adama Glapińskiego w listopadzie inflacja rok do roku może spaść poniżej 7 procent. Co to oznacza dla wysokości stóp procentowych, zwłaszcza w obliczu słów premiera Morawieckiego o możliwości konieczności przedłużenia wakacji kredytowych także na 2024 rok?

Stopy procentowe 2023. Deklaracja prezesa NBP

Koszt codziennych zakupów wzrósł w ciągu roku o niemal 21 procent, przez co „Polacy nie byli w tak trudnej sytuacji ekonomicznej od czasów transformacji ustrojowej” – stwierdzili autorzy raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych”. Jak wysoka drożyzna zaatakuje na Wielkanoc i jak podwyżki cen będą ukrywane przed kupującymi opowiedział w podcaście „Biznes. Między wierszami” Marcin Lenkiewicz, wiceprezes Grupy Blix.

Odpowiedź banku centralnego na wysoką inflację, czyli podwyższenie stóp procentowych, odbiło się na kredytobiorcach: płacone przez nich raty wzrosły o 100 procent, często naciągając do granic wytrzymałości domowe budżety. Wysokość wpłat do banków spadnie wraz z obniżeniem stóp, takiej wiadomości wyczekują więc spłacający kredyty. Czy mają szansę ją usłyszeć jeszcze w tym roku?

„Biorąc pod uwagę wyniki projekcji inflacji, kolejne podwyżki stóp stają się mało prawdopodobne, ale jest za wcześnie, aby mówić o obniżkach. Musimy mieć pewność, że inflacja spadnie w sposób trwały. Należy też dodać, że obecny poziom stóp NBP należy uznać za właściwy” – napisał prezes NBP Adam Glapiński w liście odczytanym w środę podczas Forum Bankowego.

Szef banku centralnego odniósł się także do kwestii zagrożeń, jakie stoją przed sektorem bankowym. Zwrócił uwagę m.in. na wzrost ryzyka prawnego umów kredytów walutowych, wynikający ze stanowiska Rzecznika Generalnego TSUE. Rzecznik uznał, że banki nie mogą żądać wynagrodzenia za kapitał w sytuacji, kiedy umowa kredytu została uznana za nieważną.

„O ile nie zaproponują państwo korzystniejszych warunków ugód, to można się spodziewać regresu tego procesu” – napisał prezes NBP w swoim liście. „Można żałować, że program ugód nie został wprowadzony na szeroką skalę, kiedy nawoływał do tego bank centralny”.

loader

RadioZET.pl/PAP