Wiek emerytalny efektywnie wyższy? ZUS: odczekanie kilku lat podwoi świadczenie
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zachęca osoby w wieku emerytalnym, by nie śpieszyły się z zakończeniem aktywności zawodowej. Prezes zakładu prof. Gertruda Uścińska przypomniała, że emerytura jest prawem, a nie obowiązkiem, zaś wstrzymanie się z zakończeniem pracy pozwoli zwiększyć świadczenie.
Wiek emerytalny jest kwestią sporną nie tylko w Polsce, lecz w całej Europie. Francuzi protestują przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego, zaś – jak wynika z sondażu Radia ZET- jego obniżki chcieliby także Polacy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nakłania tymczasem do dalszej pracy. Urząd wyjaśnił, że odłożenie decyzji o przejściu na emeryturę o rok może zwiększyć przyszłe świadczenie nawet o 10–15 proc.
ZUS: 7 lat dodatkowej pracy może podwoić emeryturę
Emerytury wzrosną w marcu o 14,8 proc. Każdy senior może przeliczyć, ile wyniesie jego świadczenie po waloryzacji w naszym kalkulatorze emerytur. ZUS przekonuje, że nominalna podwyżka najniższej emerytury o co najmniej 250 zł „w pełni rekompensuje średnioroczną inflację”. Przypomnijmy, że ta w 2022 roku wyniosła 14,4 proc., zaś według wstępnych danych GUS poziom styczniowej drożyzny sięgnął 17,2 proc.
Urząd w najnowszej informacji poinformował, jak wyliczane są emerytury dla osób, które osiągną wiek emerytalny: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
- Emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych są obliczane w myśl zasady zdefiniowanej składki. Oznacza to, że im więcej opłacamy składek oraz im później przechodzimy na emeryturę, tym wyższe będzie otrzymane świadczenie. Wcześniejsze przejście na emeryturę oznacza niższe świadczenie. Odłożenie decyzji o przejściu na emeryturę o rok może zwiększyć przyszłe świadczenie nawet o 10–15 proc. – mówiła prof. Gertruda Uścińska.
Zdaniem szefowej ZUS każdy kolejny rok pracy przełożyć się może na wyższe świadczenia.
- Odkładając decyzję o przejściu na emeryturę o 5–7 lat, zależnie od okresu, możemy nawet podwoić wysokość świadczenia, które zostanie nam przyznane i obliczone. Wynika to z opłacenia dodatkowych składek, ich waloryzacji oraz mniejszej liczby miesięcy życia na emeryturze przyjętej do obliczeń – mówiła Uścińska.
Urząd podał przykład kobiety, która z przejściem na emeryturę czekała do 81 urodzin. 61-letni staż pracy sprawił, że emerytka dostaje dziś 26,8 tys. zł świadczenia z ZUS.
Niektórych może martwić, czy różnica w wysokości emerytury pozwoli nadrobić brak wypłat świadczenia w okresie, w którym powstrzymają się oni od przejścia na emeryturę. Z naszych szacunków wynika, że czas potrzebny do zrekompensowania braku wypłat emerytury z powodu wydłużenia aktywności zawodowej na przykład o dwa lata wynosi ok. 5–7 lat
To, o ile nasza emerytura może być wyższa na skutek wstrzymania się z przejściem na emeryturę, zależy od wieku, wysokości kapitału i zarobków. Urząd dodał, że statystyczny mężczyzna w wieku 65 lat żyje średnio do „80-tki”. Kobieta w wieku emerytalnym (60 lat) ma przed sobą statystycznie 23 lata życia.
Szefowa ZUS zwróciła uwagę, że emerytura to prawo, a nie obowiązek. - To decyzja każdego z nas, kiedy po osiągnięciu wieku emerytalnego wystąpić o emeryturę. Przed jej podjęciem warto skonsultować się z doradcą emerytalnym, który dostępny jest w każdej w placówce ZUS – podsumowała.
Według prognoz ZUS przeciętne świadczenie w 2023 roku może wynieść 3304 zł.
RadioZET.pl/ZUS
Tu się dzieje
