Obserwuj w Google News

Marlena Maląg: Nie musimy zmieniać nazwy na Ministerstwo Biedy. Polakom żyje się lepiej

4 min. czytania
02.09.2022 07:40
Zareaguj Reakcja

- Na ten moment nie przewidujemy waloryzacji 500+, ale cały czas wspieramy rodziny poprzez nowe programy – zapewnia w Radiu ZET minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Marlena Maląg
fot. Lukasz Gdak/East News

W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim Gość Radia ZET podkreśla, że rząd PiS „z różnych obszarów wspomaga rodziny”. - Wspomagamy Polaków. Nie zostawiamy Polaków samych sobie, bo to nasz obowiązek – dodaje szefowa resortu rodziny i polityki społecznej.

Waloryzacja 300+? - Na ten moment wyprawka jest na tym poziomie, ponieważ inne wsparcia w związku z sytuacją geopolityczną są dla rodziców przygotowane – komentuje Marlena Maląg. Minister dodaje, że do tej pory nie było takich programów, jak „Wyprawka Szkolna”. - Do tej pory zostało złożonych wniosków na ponad 4 mln 100 tys. dzieci, ponad 3 mln 600 tys. ma już to świadczenie wypłacone. Budżet całego programu na ten rok to 1,5 mld złotych – wylicza Gość Radia ZET. Minister rodziny zaznacza, że rodzic, przez cały okres wychowania dziecka, może liczyć na wsparcie w wysokości 120 tys. złotych. – W 2015 było to 0 - mówi Marlena Maląg w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

Co z 15. emeryturą, o której mówił prezydent Andrzej Duda w Gościu Radia ZET? - Dziś jest za wcześnie, by o tym mówić – odpowiada minister polityki społecznej. Przyznaje jednak, że emeryci i renciści to osoby, które najbardziej potrzebują wsparcia państwa. Minister Maląg dodaje, że rząd PiS proponuje emerytom dodatkowe środki wsparcia w wysokości 44 mld złotych, a w 2015 roku było to zaledwie 3 mld 600 mln złotych.

Wyższa inflacja i wyższa waloryzacja rent i emerytur w przyszłym roku? - Pieniądze się znajdą. Ostateczny kształt waloryzacji będzie znany w lutym – komentuje Gość Radia ZET. Dopytywana, czy możliwa jest waloryzacja na poziomie 20 proc., jeśli inflacja utrzyma się na obecnym poziomie, minister rodziny i polityk społecznej odpowiada: - Nie, ona aż tak wysoko nie pójdzie.

Skrajne ubóstwo? „Sytuacja po pandemii”

Bogdan Rymanowski pytał Marlenę Maląg również o ubóstwo. Z analizy „Stowarzyszenia Wiosna” wynika, że 2 mln Polaków żyje w skrajnym ubóstwie. - To jest sytuacja po pandemii, kiedy gospodarka była zamrożona – ocenia minister. - Skrajne ubóstwo w Polsce to ok. 5 proc. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej nie musi zmieniać nazwy na „Ministerstwo Biedy”, ponieważ wprowadzone są programy - Rodzina 500+, wsparcie w polityce senioralnej - to jest wsparcie Polaków w każdym calu. Środki wydawane są z roku na rok w niższej wysokości co świadczy, że Polakom żyje się lepiej – mówi polityk. - W tym trudnym czasie staramy się pomóc – dodaje Gość Radia ZET.

Marlena Maląg o pomocy dla nadodrzańskich firm: Może będzie potrzeba wydłużenia

- Nigdy nie zostawiamy Polaków samych sobie. Ratowanie miejsc pracy jest priorytetem – zapewnia minister rodziny i polityki społecznej w internetowej części programu „Gość Radia ZET”. Marlena Maląg dodaje, że dziś, kiedy sytuacja na Odrze może spowodować zachwianie jeśli chodzi o miejsca pracy, rząd wychodzi z ustawą - tzw. świadczenie postojowe w wysokości 3 tys. 100 złotych. - Będzie dedykowane dla nadodrzańskich firm, które mogły stracić przychody. W ustawie proponujemy spadek przychodów o co najmniej 50 proc. Szacujemy, że jest to ok. 10 tys. firm, w których jest zatrudnionych ok. 68 tys. osób – precyzuje gość Bogdana Rymanowskiego. Minister wyjaśnia, że spadek przychodów będzie badany tak, że „sierpień do jednego z miesięcy poprzedzających lub do sierpnia roku 2021”. Zwolnienie ze składek ZUS? – Nie przewidujemy – komentuje minister.  - Ewentualnie, jeśli będzie sytuacja, że któryś z kodów branżowych będzie potrzebował wsparcia, to może będzie potrzeba wydłużenia – zapowiada Gość Radia ZET.

Dopytywana przez prowadzącego o Katarzynę Lubnauer, która mówiła w popołudniowym Gościu Radia ZET o podwyższeniu rent socjalnych do najniższej krajowej, Marlena Maląg odpowiada: - Na ten moment nie rozważamy tego projektu. Zdaniem minister ten projekt jest „nieadekwatnie policzony”.

Małżeństwa deklarują separację przez dodatek węglowy, by dostać pieniądze? - Przepisy są jednoznaczne: mówią o tym, że to gospodarstwo domowe. Dodatek energetyczny powinien się należeć na jedną osobę – odpowiada Gość Radia ZET. Zdaniem minister Maląg „przepisy trzeba doprecyzować, by dawały jeszcze większą szczelność”.

Pomoc dla Ukraińców? - Świadczenia, które otrzymują obywatele Ukrainy to takie same, jak otrzymywali przed wybuchem wojny, jeśli w Polsce pracowali. Dziś, z tych osób, które korzystają ze świadczeń, m.in. 500+ to jest ponad 400 tys. osób – tłumaczy Gość Radia ZET.

- Każdy ma prawo do życia. Życie od poczęcia do śmierci jest wartością najwyższą – mówi minister Marlena Maląg, pytana o prawo aborcyjne w Polsce. Gość Radia ZET podkreśla, że „prawo do życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci jest święte” i dodaje: -  Nie mamy prawa o tym decydować. Dopytywana przez Bogdana Rymanowskiego o to, czy taki pogląd, zdaniem minister, znajdzie poparcie większości społeczeństwa, Maląg odpowiada: - Tak sądzę.

"Wspomagają mnie moje córki, które czasem podrzucą mamusi jakieś konfitury z róży"

Zapasy na zimę? - Nie robię żadnych zapasów. Opalamy się gazem. Mam trochę mało czasu na przetwory, przyznaję się, bo inne obowiązki zajmują mi więcej czasu. Ale bardzo ważne, by mieć przetwory, bo to, co zrobimy sami jest najzdrowsze – mówi minister rodziny. - Bardzo lubię i robię powidła, robię rzeczy, które można na szybko otworzyć, robię różne przetwory z ogórków. Wspomagają mnie moje córki, które czasem podrzucą mamusi jakieś np. konfitury z róży – opowiada Gość Radia ZET.

RadioZET/MA