Oceń
Zdaniem polityka, „nie można się licytować na tzw. kiełbasy wyborcze, że jak zagłosujecie na nas, to my wam damy pieniądze”. - To niepoważne podejście do polityki – uważa gość Bogdana Rymanowskiego. Bartoszewski uważa, że szef PO nie ma szans z PiS w tej licytacji, bo Prawo i Sprawiedliwość „jest w stanie wydrukować każdą ilość pieniędzy”.
Poseł: Gdyby PO posłuchała (…), sytuacja wyborcza inaczej by wyglądała
- Gdyby PO posłuchała wtedy sugestii moich kolegów z PSL, to sytuacja wyborcza inaczej by wyglądała – wspomina Gość Radia ZET.
- Gdyby nie wicepremier Rostowski i blokada pewnych posunięć, moglibyście wygrać wybory? – dopytuje prowadzący.
- Tak – przyznaje Władysław Teofil Bartoszewski.
Polityk przypomina „rozwiązania, żeby zwiększyć przychody z dziury VAT-owskiej”. - Było to sugerowane panu ministrowi Rostowskiemu, który nie skorzystał z sugestii – dodaje. Wicepremier Rostowski odpowiada za porażkę PO-PSL? - Jest jedną z osób, która odpowiada. Niewątpliwie – ocenia poseł PSL-Koalicji Polskiej.
Bartoszewski: Nie możemy sobie na to pozwolić. Nawet 20 proc. wyborców PO nie chce, żeby pan Tusk został premierem
Baty dla opozycji od szefa PO? - Jest gorzej. Tam nie tylko są baty. Pan Szymon Hołownia wyląduje w piekle! I to w takim gorętszym kotle. Wyląduje w takim bardzo marnym kręgu – komentuje Władysław T. Bartoszewski. Jego zdaniem Donald Tusk „chce sobie podporządkować liderów innych partii, bo jest tylko jedna partia i jeden lider”. - Albo wejdziecie na moją listę, albo zrobię wszystko, byśmy może nie weszli do parlamentu – dodaje. Bartoszewski podkreśla, że Polacy mają swój rozum i mogą głosować, na kogo im się podoba, a pluralizm jest w polityce wartością. Pluralistyczna opozycja wygra z PiS? - Z całą pewnością może. I powinna – ocenia Gość Radia ZET. Dopytywany o jedną listę, polityk przypomina: - Zrobiliśmy jedną listę do wyborów do PE w 2019 i 450 tys. wyborców PSL nie poszło zagłosować, bo nie chciało, byśmy szli na jednej liście ze skrajną lewicą. - Nie możemy sobie na to pozwolić – podkreśla. Gość Bogdana Rymanowskiego dodaje, że Donald Tusk ma ogromny elektorat negatywny. - Nawet 20 proc. wyborców PO nie chce, żeby pan Tusk został premierem – mówi Bartoszewski.
- Donald Tusk najlepszym kandydatem na premiera? – pyta Bogdan Rymanowski.
- Nie – ocenia Władysław Teofil Bartoszewski.
- Po wyborach będzie rządzić koalicjant PSL? – pyta prowadzący.
- Tak – odpowiada poseł.
- Jeśli Jarosław Kaczyński poprosi, zostanę szefem MSZ? – pyta gospodarz programu.
- Nie – komentuje Gość Radia ZET.
- Sojusz z Szymonem Hołownią ratuje naszą partię? – pyta dziennikarz.
- Nie – uważa polityk.
- Gdyby ojciec żył, głosowałby na PO? – pyta Rymanowski.
- Absolutnie nie! Głosował na PSL – mówi Bartoszewski.
Władysław T. Bartoszewski: Polacy są głównymi sojusznikami Anglików w Europie
- To jest fantastyczne. To jest pokazanie, że Polacy są w tej chwili głównymi sojusznikami Anglików w Europie. Wielka Brytania zawsze była dla nas wielkim wsparciem – tak poddany Jego Królewskiej Mości Władysław Teofil Bartoszewski, komentuje w Radiu ZET wizytę księcia Williama w Polsce. Oś Londyn-Warszawa to jest coś, co będzie miało znaczenie dla innych krajów UE? - Oczywiście, że tak. Anglicy są 6 gospodarką na świecie i mają jedyną, znaczącą siłę wojskową w Europie – ocenia polityk PSL-Koalicji Polskiej. Jego zdaniem Wielka Brytania ma najbliższe nam myślenie, jeśli chodzi o Rosję. - Nie ma takiego państwa, oprócz państw bałtyckich – zaznacza Bartoszewski. Dodaje, że również interesy Anglików są zbieżne z interesami Polski. Książę William w knajpie LGBT? - To jest typowe brytyjskie zachowanie: i co mi zrobicie? Mogę sobie pozwolić – mówi Gość Radia ZET. Władysław Teofil Bartoszewski przyznaje, że miał zaszczyt być zaproszonym na lunch z prezydentem Czech Petrem Pavlem. - Świetny prezydent. Jest za LGBT, jest niewierzący, jest otwarty i jest bardzo antyrosyjski. No i co? I bardzo dobrze – puentuje gość Bogdana Rymanowskiego.
Władysław T. Bartoszewski: PO nie jest w stanie przekroczyć 30 proc. Gdyby Tuska zastąpił Trzaskowski, to byłoby inaczej – 33-35 proc.
- Ojciec należał w swoim życiu wyłącznie do jednej partii – PSL. Wstąpił w roku 1946 do partii. Głosował na PSL, bo jak mi sam tłumaczył, PO ma szklany sufit i pewnych wyborców nie przekona – mówi Władysław Teofil Bartoszewski, w internetowej części programu „Gość Radia ZET”. Jak dodaje, Platforma Obywatelska nie jest w stanie przekroczyć 30 proc. poparcia. Gdyby Donalda Tuska zastąpił Rafał Trzaskowski, to byłoby inaczej? - Byłoby. Zakładam, że PO miałaby 33-35 proc. – komentuje poseł PSL-Koalicji Polskiej.
„Najlepszym kandydatem na premiera jest Kosiniak-Kamysz. Hołownia sprawdziłby się jako prezydent”
Pytany o przyszłego premiera, jeśli opozycja wygra wybory parlamentarne, polityk podaje przykład Niemiec, że tam o tym, kto zostanie kanclerzem zadecydowały 2 małe partie. Hołownia z PSL i Lewica zadecydują, kto będzie premierem? - Bardzo prawdopodobne. Najlepszym kandydatem na premiera jest Kosiniak-Kamysz. Hołownia sprawdziłby się jako prezydent – ocenia Gość Radia ZET.
Pytany o wniosek dot. odwołania ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka, Władysław T. Bartoszewski odpowiada, że wicepremier to „bardzo sympatyczny człowiek”, ale jest „chodzącą katastrofą”. Jajami w wicepremiera Kowalczyka? - Nie lubię tego typu zachowań, ale nie dziwię się, bo rolnicy są wściekli – mówi polityk opozycji. Zdaniem Bartoszewskiego, byłoby lepiej, gdyby Kowalczyka zastąpił Ardanowski. - Bardzo go lubię. Zna się na rolnictwie, a w tej chwili w ministerstwie nie ma nikogo, kto ma jakiekolwiek wykształcenie rolnicze – komentuje w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Prezydent Chin u prezydenta Rosji? - Tworzenie sojuszu antydemokratycznego na skalę światową. Skończyło się pokazaniem, że Rosja coraz szybciej staje się wasalem Chin – ocenia poseł PSL-Koalicji Polskiej. Polityk nie wierzy również, że Rosjanie wyjdą z Ukrainy sami. - Musimy ich stamtąd wypchnąć. Zakładam, że jeśli Ukraina odzyska Krym, to Putin straci władzę – dodaje Bartoszewski.
- Jan Paweł II to w ogóle nie powinien być temat wyborczy – uważa Władysław Teofil Bartoszewski. Jego zdaniem „podejście PSL-Koalicji Polskiej pomogło te sprawę odsunąć”. - Nie mieszajmy Jana Pawła do wyborów parlamentarnych – apeluje Gość Radia ZET.
Jarosław Kaczyński? - Doceniam jego inteligencję – przyznaje polityk opozycji.
- Izrael jest jednym z naszych strategicznych partnerów. Premier Netanjahu z punktu widzenia RP jest lepszym premierem, niż kilka innych, możliwych postaci. Świetnie zna Polskę, ma bardzo dobre nastawienie do naszego kraju – mówi Gość Radia ZET, w internetowej części programu.
RadioZET/MA
Oceń artykuł