Kosiniak przyszłym premierem? Prezes PSL nie mówi nie: Ludzie są gotowi, ustawy też
- Zwracam się z prośbą do pana prezydenta o przeprowadzenie konsultacji. Powinien w najbliższych dniach przeprowadzić konsultacje, byśmy nie tracili czasu i do zmiany władzy, rządu doszło bardzo spójnie – mówi Gość Radia ZET Władysław Kosiniak-Kamysz.

Gość Radia ZET - Władysław Kosiniak-Kamysz
Prezes PSL podkreśla również: - Jesteśmy w każdej formule gotowi do rozmów z panem prezydentem.
Pytany przez Bogdana Rymanowskiego o to, czy to on zostanie premierem, polityk Trzeciej Drogi komentuje, że „zawsze dla szefa partii, środowiska politycznego posiadanie najważniejszych stanowisk, by realizować swój program, jest wartością”. - Interesuje mnie sprawny rząd, realizacja programu, byśmy sobie poukładali relacje w szerokiej koalicji – dodaje Gość Radia ZET. Polityk przyznaje, że jeszcze nie ma podjętych personalnych decyzji, ale dodaje, że w najbliższych dniach opozycja będzie prowadziła rozmowy na ten temat. - Będzie dialog, porozumienie. Nie będzie rumakowania i stawiania pod ścianą– zapewnia prezes PSL. Jego zdaniem nie trzeba tworzyć sporów, a skupić się na sprawach programowych. - Wolę jasno stawiać sprawy ochrony przedsiębiorców, dobrowolnego ZUS, PIT rodzinny – wylicza Gość Radia ZET.
Władysław Kosiniak-Kamysz przyznaje również: - Mamy agendę, konkretni ludzie są już gotowi, ustawy są już przygotowane. - Jesteśmy gotowi do rządzenia – zapewnia i dodaje: - Wiem, co to znaczy rządzić, bo 4 lata brałem odpowiedzialność.
Prezes PSL za jednym klubem parlamentarnym Trzeciej Drogi
- W umowie koalicyjnej zawarliśmy, że tworzymy 2 kluby, ale ten wynik skłania do refleksji, czy nie lepiej stworzyć jeden klub – mówi prezes ludowców i zapowiada, że w jednym klubie Trzeciej Drogi podział będzie „pół na pół”. - Jakaś formuła federacji klubu, z zachowaniem swojej podmiotowości – precyzuje.
„Nie ma szans na koalicję z PiS”
Polskie Stronnictwo Ludowe skłonne, by rozmawiać z PiS o koalicji? - Byłbym nie fair wobec wyborców. Nie znam wyborcy, który chciałby, byśmy kontynuowali rządy z opcją, która dziś te rządy sprawuje – komentuje gość Bogdana Rymanowskiego i zaznacza, że „nie ma na to szans”. - Wyborcy wskazali jednoznacznie. Nie ma niedomówień – dodaje.
Kosiniak: Nigdy nie zgodzę się na sprawy światopoglądowe w umowie koalicyjnej
Pytany o to, co zrobi Trzecia Droga, jeśli chodzi o prawo aborcyjne w Polsce, Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada: - Żadne sprawy światopoglądowe nigdy nie mogą być przedmiotem umowy koalicyjnej. - Na jakiekolwiek wpisywanie w umowy koalicyjne spraw światopoglądowych się nie zgodzę – mówi prezes PSL.
Krótka piłka: Dość rozdawnictwa, dość fałszywych recept, dość obłudy; nie będziemy Wisły kijem zawracać
- Czy nowy rząd powinien skończyć z rozdawnictwem socjalnym? – pyta Bogdan Rymanowski.
- To, co zostało dane – nie zostanie odebrane. Ale będziemy bardziej stawiać na pracę. Dość rozdawnictwa, dość fałszywych recept, dość obłudy – odpowiada Gość Radia ZET.
Aż 89 proc. głosujących w sondzie na radiozet.pl uważa, że przyszły rząd powinien z rozdawnictwem skończyć.
- Zlikwidujemy 13. i 14. emeryturę? – pyta prowadzący.
- Wprowadzimy emeryturę bez podatku – zapowiada prezes PSL.
- Petru na ministra finansów? – pyta Rymanowski.
- Nie ma rozstrzygnięć personalnych – mówi Kosiniak-Kamysz.
- Trzeba wrócić do 500+ zamiast 800+? – pyta gospodarz programu.
- 800+ już zostało przyjęte. Nie będziemy Wisły kijem zawracać – zapewnia Gość Radia ZET.
Prezes PSL o ministerstwach dla Trzeciej Drogi: MON, gospodarka, środowisko i energetyka, rolnictwo
- Jakie ministerstwa będą dla was priorytetem przy podziale ról? – pyta słuchacz, w internetowej części programu „Gość Radia ZET”. - Na pewno sprawy bezpieczeństwa, gospodarki, energetyki i środowiska i sprawa rozwoju wsi i rolnictwa (…), MON – zapowiada Władysław Kosiniak-Kamysz. Prezes PSL zaznacza, że właśnie tymi obszarami chciałaby się zająć Trzecia Droga.
Kosiniak zapowiada: Nie zagłosuję za małżeństwami jednopłciowymi
Dopytywany o prawo aborcyjne w Polsce, gość Bogdana Rymanowskiego odpowiada, że pierwszym krokiem jest powrót do zasad sprzed wyroku TK. - I na to znalazłaby się większość w parlamencie. Wszystkie inne rozstrzygnięcia tylko przez referendum. Innej większości nie uda się stworzyć w tym parlamencie – ocenia Kosiniak-Kamysz. Prezes ludowców zapowiada również: - Ja nie zagłosuję za małżeństwami jednopłciowymi, adopcją przez nie dzieci, a jeśli chodzi o dziedziczenie i dostęp do informacji – tak.
Polityk zapowiada zmiany w TVP: To oczywiste. Trzeba skończyć z nienawiścią, hejtem i fałszem
- Nam się marzy na wzór brytyjskiej TV i radia w Polsce – autentycznie niezależne, trwałe, niezmienne od władzy – odpowiada Gość Radia ZET, pytany o media publiczne. Przyszły rząd zmieni kierownictwo TVP? - To jest oczywiste. Trzeba skończyć w hejtem i nienawiścią i fałszem, które leją się w TVP od świtu do nocy – zapowiada Władysław Kosiniak-Kamysz. Polityk zaznacza, że przez 4 ostatnie lata pracował specjalny zespół formacji opozycyjnych, „dbający o odpolitycznienie mediów publicznych”. Prezydent może zablokować zmiany przyszłego rządu? – Pan prezydent też miał chyba krytyczne zdanie często o tym, co dzieje się w telewizji publicznej. Na pewno nie powinien stać na przeszkodzie normalności, zakończenia strumienia nienawiści, który lał się w TVP – komentuje prezes PSL. Kosiniak zaznacza również, że likwidacja TVP info nie jest potrzebna, a potrzebne jest „zlikwidowanie hejtu i nienawiści w TVP info”.
Władysław Kosiniak-Kamysz: Oczekujemy innego traktowania przez UE. Wystąpimy z wnioskiem o pieniądze na Ukraińców
- Nie ma zgody na żaden automatyzm relokacji migrantów. Pieniądze z Unii Europejskiej powinny przyjść na utrzymanie Ukraińców w Polsce. Wystąpimy z takim wnioskiem do UE, żeby wspierała to utrzymanie. Daliśmy świadczenia socjalne, opiekę medyczną, szkolnictwo – zapowiada prezes PSL, w internetowej części programu „Gość Radia ZET”. - Dajemy im [Ukraińcom w Polsce – red.] całą opiekę, której inni migranci w krajach zachodniej Europy nie dostają. Oczekujemy zupełnie innego traktowania [przez UE – red.], oczekujemy docenienia tego, że nie ma obozów dla uchodźców i katastrofy humanitarnej – dodaje Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kosiniak: Godzina pytań do premiera
- Trzeba otworzyć parlament, ja jestem za godziną pytań do premiera na każdym posiedzeniu – mówi gość Bogdana Rymanowskiego, dodając, że przyszły rząd czeka „ogrom roboty, by parlamentaryzm był z prawdziwego zdarzenia”.
Prezes ludowców ministrem? - Ja to wszystko rozważam. Jestem dużo bardziej doświadczony, niż byłem 12 lat temu, kiedy zaczynałem pracę w rządzie. Chcę podejść z wielką odpowiedzialnością – komentuje Gość Radia ZET.
- Marzę o tym, by chwilę złapać oddechu, wyspać się, pobyć w domu. Ten kolosalny wysiłek ostatnich tygodni w kampanii, przejechanie okręgów, pracy w swoim okręgu… – przyznaje Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Wolałby pan zostać premierem w rządzie PiS czy ministrem zdrowia w rządzie Tuska? – pyta internauta.
- Ani jedno, ani drugie – odpowiada Władysław Kosiniak-Kamysz.
RadioZET/MA