Obserwuj w Google News

Kierwiński: Agenci Putina to bliscy przyjaciele PiS. Kaczyński i Morawiecki do psychiatry

5 min. czytania
27.06.2023 06:00
Zareaguj Reakcja

- Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce – mówi szef frakcji EPL w Parlamencie Europejskim i dodaje, że buduje „zaporę ogniową” przeciwko Prawu i Sprawiedliwości. Co na to sekretarz generalny PO? Czy ta wypowiedź zaszkodzi jego partii? - Nie sądzę. Widzę starania PiS do manipulowania tą wypowiedzą i kłamstwa wokół niej – komentuje w Radiu ZET Marcin Kierwiński.

Marcin Kierwiński
fot. RadioZET

Gość Radia ZET uważa, że „w Europie mamy do czynienia z frakcją agentów Putina i dziwnym trafem dzieje się tak, że to wszystko są bliscy przyjaciele PiS”. - PiS ma bardzo dziwnych przyjaciół w Europie, dziwne są zachowania niektórych polityków PiS i cała ich życiowa droga, jeśli chodzi o kwestie rosyjskie – ocenia polityk Platformy.

Zdaniem Kierwińskiego, rządzący „albo mają fobie, z których się nie wyleczą i to trzeba iść do dobrego psychiatry, albo bezczelnie kłamią”. - Nie wiem, która z opcji jest gorsza dla Polski. Kaczyński i Morawiecki do psychiatry? Jeśli wykorzystują wyjętą z kontekstu wypowiedź… - mówi gość Bogdana Rymanowskiego.

Kierwiński: Jestem oburzony. Zajmowali się kiełbaskami w Bogatyni, a nie polskim bezpieczeństwem

Dopytywany przez prowadzącego o to, kiedy jego partia przestanie „siać nienawiść, kłamstwo i chamstwo”, sekretarz generalny PO odpowiada: - Mówi pan o słowach Morawieckiego, ja proponuję, żeby premier, certyfikowany przez polski sąd kłamca chociaż raz obejrzał Wiadomości. Jego zdaniem kłamstwo to DNA PiS. - Jestem oburzony tym, w jaki sposób PiS traktuje państwo polskie. Najważniejsza jest dla nich partia, wiece partyjne, a dopiero po 24 godzinach zajmują się sytuacją międzynarodową. To skandal – uważa Gość Radia ZET. Marcin Kierwiński dodaje, że Jarosław Kaczyński nie powiedział ani słowa na temat sytuacji w Rosji, a politycy koalicji rządzącej „nic nie robili, zajmowali się kiełbaskami w Bogatyni, a nie polskim bezpieczeństwem”. Zdaniem polityka Platformy Obywatelskiej, w sobotę rano bardziej właściwe byłoby spotkanie premiera, prezydenta z szefami służb specjalnych, a nie przygotowywanie się do partyjnego wiecu.

„Trzeba mieć nie po kolei w głowie. Co oni mają w głowie?!”

Pytany o to, co zrobiłby Donald Tusk, gdyby to on był premierem, Marcin Kierwiński wylicza, że: „wykonałby wszystkie najważniejsze telefony, skorzystałby ze wszystkich środków, które są dostępne, sprawa postawiona byłaby na radzie konsultacyjnej NATO, na poziomie ambasadorów”.- Zebralibyśmy informacje, co tam się dzieje – uważa Gość Radia ZET. Zdaniem polityka, jedyne, czym zajmowało się w tym czasie PiS, to atakowanie Unii Europejskiej na wiecu partyjnym. - Trzeba mieć nie po kolei w głowie, by pojechać i atakować UE, jak nie wiadomo, co dzieje się za wschodnią granicą. Co oni mają w głowie?! – dodaje gość Bogdana Rymanowskiego.

Zdaniem Gościa Radia ZET, ruchy w Rosji i bunt szefa Wagnerowców Jewgienija Prigożyna wyglądało na początek wielkiej wojny domowej w Rosji. - Putin został publicznie upokorzony. Widać, że władza na Kremlu się kruszy, powstaje jakaś opozycja – ocenia polityk Platformy. - Mam nadzieję, że to początek końca Putina – mówi Gość Radia ZET. Przyznaje również, że jeśli obecność Prigożyna na Białorusi miałaby oznaczać atak na Ukrainę z innego kierunku, to się boi.

Sekretarz generalny PO: Sondaże pokazują, że robimy dobrą robotę. Liczymy, że Kosiniak i Hołownia odrobią lekcje

- Niech się przestaną bać. Trzymamy kciuki za każdą formację opozycyjną, ale robimy swoją robotę, by wygrać z PiS – tak Gość Radia ZET Marcin Kierwiński zwraca się do Trzeciej Drogi. Sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej podkreśla również, że jedna lista byłaby najlepszym narzędziem do pokonania Prawa i Sprawiedliwości. Nie chce się jednak zastanawiać, czy jest dziś możliwa. - Pokonamy PiS i liczymy na to, że pan Hołownia i Kosiniak odrobią swoją lekcję i oni także przekroczą próg – mówi gość Bogdana Rymanowskiego. - Ostatnie sondaże pokazują, że robimy dobrą robotę – ocenia polityk. Dopytywany o listy wyborcze, Marcin Kierwiński zapowiada, że to perspektywa kilku tygodni. - Myślę, że do końca lipca będziemy gotowi z listami – ogłasza Gość Radia ZET.

Tusk powiedział, że czekacie na Hołownię i Kosiniaka? - Jest politykiem na tyle odpowiedzialnym i zdeterminowanym, jeśli chodzi o zwycięstwo nad PiS, że rozważa różne scenariusze – komentuje Gość Radia ZET.

Krótka piłka: Opowiadam się za handlem w niedziele; nie będzie koalicji z panem Braunem

- Przez moment zaufaliśmy Putinowi i to był nasz błąd? – pyta Bogdan Rymanowski.

- Nie – odpowiada Marcin Kierwiński.

- Hołownia i Kosiniak jeszcze przyjdą do nas na kolanach? – pyta prowadzący.

- Mmmmm… mam nadzieję, że wybiorą dobrą drogę, która pozwoli opozycji wygrać – komentuje polityk PO.

- Dziękuję PiS za przejazd darmową autostradą? – pyta gospodarz programu.

- Nie, bo to jest śmieszne – mówi Gość Radia ZET.

- Odsunięcie PiS od władzy jest warte koalicji z Konfederacją? – pyta dziennikarz.

- Odsunięcie Kaczyńskiego jest warte wielu rzeczy, ale koalicji z panem Braunem sobie nie wyobrażam i nie będzie takiej koalicji – ocenia poseł.

- Przywrócimy handel w niedziele? – pyta Rymanowski.

- Ja osobiście się za tym opowiadam, tak – zapowiada Kierwiński.

Sekretarz generalny PO zapowiada: Będziemy starali się dotrzeć także do tych, którzy wypoczywają. Tusk nie planuje urlopu

Plan Platformy Obywatelskiej na wakacje? - Będą spotkania, wiece, otwarte spotkania i będą nowe formy spotkań z wyborcami. Oczywiście okres wakacji to okres delikatnego spowolnienia. Na pewno będziemy starali się dotrzeć także do tych osób, które wypoczywają – zapowiada Marcin Kierwiński, w internetowej części programu „Gość Radia ZET”. Sekretarz generalny dodaje, że „będą wiece w dużych miastach” i zaznacza: - Ale nie zapominamy o strategicznych kierunkach. - Mamy jeszcze kilka miejscowości, w których obiecaliśmy, że będziemy i będziemy. Jeszcze Zachodniopomorskie, więc tam będziemy też – mówi gość Bogdana Rymanowskiego. Polityk PO przyznaje również, że Donald Tusk nie planuje żadnego urlopu.

Lombard i „Przeżyj to sam” na wiecu bez ich zgody? - Rozmawialiśmy z naszymi prawnikami. Od strony formalno-prawnej, prawa wykupiliśmy. Ok, jeśli zespół się nie zgadza, to pewnie nie będziemy korzystać – zapowiada Kierwiński.

Kierwiński: Tusk biega regularnie. Kaczyński nie jest w stanie przejść 100 metrów bez ochroniarzy

- Donald Tusk ma większą energię od wielu młodych polityków. Jeśli chodzi o siłę, determinację – ma największą w polskiej polityce – ocenia Marcin Kierwiński. Zaznacza, że lider PO regularnie biega. - Popatrzmy na pana Kaczyńskiego – on nie jest w stanie przejść nawet 100 metrów bez pomocy ochroniarzy, a co dopiero przebiec. Mówię o filozofii życiowej – komentuje sekretarz generalny Platformy. Kierwiński podkreśla, że „Tusk jest normalnym facetem, który rano po śniadaniu idzie pobiegać, nie jest otoczony kordonem ochroniarzy, kordonem policji”.

Marcin Kierwiński zarzuca PiS zdradę polskich interesów. „Gdy wiedzieli, że na Ukrainie wybuchnie wojna – spotykali się z międzynarodówką Putina”

- Gdy PiS wiedziało, że na Ukrainie wybuchnie wojna – spotykali się z międzynarodówką Putina. To zdrada polskich interesów! – uważa Gość Radia ZET.

Poseł Platformy zapowiada również, że „każda osoba, która łamała prawo, a jest ich bardzo wiele, będzie odpowiadać przed niezależnymi, polskimi sądami”. - Każdy przekręt, afera NCBiR, willa+, nienależne zarobki pisowskiej oligarchii zostaną rozliczone. Nie może być tak, że przestępstwa są bezkarne – mówi Marcin Kierwiński.

- Premier jest od bandy do bandy. Nikt nie będzie zatrzymywał pakietu klimatycznego. Należy wprowadzać rozwiązania, które oczyszczą polskie powietrze, zapewnią ochronę środowiska. Mam 3 małych dzieci i chciałbym, żeby mogły dorastać w normalnym świecie, a nie takim, który będzie jedną, wielką, globalną pustynią – mówi Marcin Kierwiński.

RadioZET/MA