Oceń
Sondaż pracowni IPSOS dla OKO.press wskazuje remis między Rafałem Trzaskowskim a Andrzejem Dudą, ze wskazaniem na prezydenta Warszawy. Kampania krystalizuje wyborców – niezdecydowanych przez II turą jest zaledwie 3 proc. z nich. Tyle wynosi błąd statystyczny i takowa różnica może przeważyć o prezydenturze.
Wybory prezydenckie rozstrzygną się już za nieco ponad tydzień. Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski zawzięcie walczą o wynik – urzędujący prezydent, w odróżnieniu od Bronisława Komorowskiego sprzed pięciu lat, stawia na polaryzację i język dzielący Polaków. Ostrej retoryki nie brakuje u jego kontrkandydata, Rafała Trzaskowskiego.
Sondaż IPSOS dla OKO.press, jednej z większych pracowni sondażowych na świecie, nie daje jednoznacznego rozstrzygnięcia. Kandydaci idą łeb w łeb – po I turze wyborów prezydent Duda może liczyć na nieznaczny wzrost poparcia. Większa mobilizacja sił demokratycznych (Lewica, PSL, wyborcy Hołowni) będzie sprzyjała Trzaskowskiemu.
Sondaż IPSOS: Różnica mniejsza niż błąd statystyczny
Prezydent Warszawy zdobyłby w II turze wyborów prezydenckich 49 procent głosów, wobec 48 proc. Dudy i 3 proc. wciąż niezdecydowanych (takich uwzględnia sondaż). Wynik może się zmienić, gdyż błąd statystyczny wynosi trzy procent. To oznacza, że zadecyduje mobilizacja wyborców i ważne głosy tych wciąż niezdecydowanych.
Sprawdź: Rafał Trzaskowski. Program wyborczy
Sprawdź: Andrzej Duda: Program wyborczy
Przy różnicy na poziomie 3 proc. kandydaci będą przeżywali nerwową noc – dopiero poranne, poniedziałkowe wyniki dadzą odpowiedź w sprawie zwycięstwa.
RadioZET.pl/Oko.press
Oceń artykuł
