Oceń
Pod Opolem doszło dziś do wypadku samochodu z prezydenckiej kolumny. Jak podaje Onet, jedno z aut z kolumny uderzyło w pojazd osobowy, którym podróżowała rodzina z dziećmi. Prezydent podróżował tzw. dudabusem. Nikomu nic się nie stało.
Wypadek pod Opolem z udziałem pojazdu z kolumny prezydenckiej. Jak podaje TVN24 i Onet, zderzyły się samochód z kolumny i cywilne auto, którym podróżowała rodzina z dziećmi.
Zdarzenie komentował już rzecznik prezydenta, Błażej Spychalski. Potwierdził, że Andrzej Duda przebywał w Dudabusie.
Wypadek pojazdu z kolumny prezydenckiej
- Prezydent siedzi przede mną w Dudabusie, nie jechał w żadnej limuzynie. Kolizji z udziałem kolumny prezydenckiej nie było więc, bo jej nie ma - komentował dla Onetu rzecznik prezydenta, Błażej Spychalski.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Folwark.
Samochód techniczny SOP-u, jadąc na sygnałach najechał na tył samochodu osobowego, który skręcał w lewo. Na miejscu jest policja, która analizuje sprawę. Samochód SOP-u nie tworzył kolumny prezydenckiej
- wyjaśniał dla Onetu ppłk SOP Bogusław Piórkowski, rzecznik Służby Ochrony Państwa.
Zdarzenie skomentował poseł opozycji, Dariusz Joński.
Bezpieczeństwo prezydenta zdaje się potwierdzać wpis Dudy z jego osobistego Twittera. Niedawno odpowiedział na zaczepny komentarz Donalda Tuska na jego temat.
RadioZET.pl/TVN24/Onet
Oceń artykuł
