Oceń
Robotnicy pracujący na budowie przy ul. Rewolucji w Łodzi natknęli się na podejrzanie wyglądający przedmiot. Okazało się, że to niewybuch z czasów II wojny światowej. Ewakuowano łącznie 450 osób.
Znalezisko na budowie akademika przy ul. Rewolucji sparaliżowało ruch w okolicy ul. Rewolucji w Łodzi. – Policjanci do czasu zabrania przez patrol minerski pocisku wyłączyli z ruchu odcinek ulicy Rewolucji od Kilińskiego do Sterlinga a także ulice POW. Z terenu budowy, na której odkryto pocisk, ewakuowano około 450 osób – mówiła nadkom. Adam Kolasa z łódzkiej Komendy Wojewódzkiej Policji.
Niewybuch na budowie
Niewybuch odkrył operator koparki. – Roboty szły swoim torem, ale a pewnym momencie, ok. godz. 9, operator koparki zatrzymał maszynę, bo stwierdził, że trafił na coś, co może zagrażać bezpieczeństwu – relacjonował na miejscu jeden z budowlańców w rozmowie z reporterem „Expressu Ilustrowanego”.
Saperzy zabezpieczyli teren
Jak donosi „Dziennik Łódzki” około godz. 13.30 ładunek został zabezpieczony i autobusy od skrzyżowania ul. Rewolucji 1905 r. i Kilińskiego wróciły na swoją trasę. Wcześniej zarządzone były objazdy.
Rozpoczynają się w Polsce MŚ w siatkówce. Czy mamy szanse na medal? Wypowiedz się w naszym serwisie MAM ZDANIE.
RadioZET.pl/Dziennik Łódzki/Express Ilustrowany/strz
Oceń artykuł
