Oceń
Aldona Fijałkowska zmarła 26 stycznia. O śmierci cenionej pedagog poinformowali na profilu III LO w Płocku jej koledzy. Nauczyciele wspominają ją jako "wspaniałą kobietę, wychowawczynię pokoleń dzieci i młodzieży", "serdeczną koleżankę i przyjaciółkę".
Aldona Fijałkowska, uwielbiana przez uczniów nauczycielka, zmarła po chorobie
Aldona Fijałkowska była wicedyrektorką i nauczycielką matematyki w III Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Marii Dąbrowskiej w Płocku. Wcześniej obie funkcje piastowała w Szkole Podstawowej nr 23 w Płocku.
"W naszych sercach na zawsze pozostanie wspaniałą Koleżanką, na którą, bez względu na pełnioną przez nią funkcję, zawsze mogliśmy liczyć i nigdy się nie zawiedliśmy. Jej pełna pomysłów głowa inspirowała nas do pracy i podejmowania wielu wyzwań. Choć od kilku lat realizowała się zawodowo w innej szkole, to cały czas czuliśmy jej obecność i życzliwość. Dziś trudno nam uwierzyć, że nigdy już się nie spotkamy, ale możemy zapewnić, że w naszej pamięci pozostanie na zawsze" - pożegnano cenioną pedagog na stronie SP nr 23 w Płocku (pisownia oryg. - red.).
Jak podaje "Fakt", wicedyrektorka płockiego liceum miała 52 lata. Odeszła po chorobie. Na profilu III LO na Facebooku, w komentarzach, nie brakuje osobistych pożegnań z nauczycielką. Uczniowie wspominają zmarłą jako świetnego nauczyciela i przyjaciela.
"Pani Aldona to osoba, która mnie ukształtowała, była niesamowitym pedagogiem, a przede wszystkim ciepłym człowiekiem. To zaszczyt był być jej uczniem"; "Serce pęka, serdeczna, ciepła, zawsze pomocna, gdy była potrzeba"; "Za szybko, dzisiejszy ranny telefon i taka smutna wiadomość. Miałyśmy nadzieję, że wygrasz walkę" - czytamy w mediach społecznościowych.
Pogrzeb Aldony Fijałkowskiej odbędzie się w sobotę 29 stycznia o godzinie 11:00 w Bazylice Katedralnej, po czym nastąpi przewiezienie urny z prochami do grobu na Cmentarz Zabytkowy.
RadioZET.pl/Facebook.com/3loplock/sp23.edu.pl/"Fakt"
Oceń artykuł