Oceń
Nie żyje 12-letni chłopiec, który wjechał hulajnogą elektryczną pod samochód ciężarowy. Dziecko zmarło w szpitalu – poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przysusze asp. Aneta Wilk.
Do tragicznego wypadku w Gielniowie doszło w sobotę 14 maja kilka minut po godzinie 16. 12-letni chłopiec na hulajnodze elektrycznej wyjeżdżał z utwardzonej gruntowej drogi na drogę powiatową. – Na skutek niezachowania należytej ostrożności podczas manewru włączania się do ruchu, chłopiec wjechał pod nadjeżdżający z jego lewej strony ciężarowy ford transit – przekazała rzeczniczka policji.
Wypadek w Gielniowie. Nie żyje 12-latek
Dziecko w ciężkim stanie zostało przetransportowane przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Niestety w sobotę późnym wieczorem zmarło. Kierująca fordem 46-latka była trzeźwa.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł