Oceń
Zwłoki kobiety oraz niemowlęcia w jednej ze studni w miejscowości Gnojnik znaleziono we wtorek wczesnym popołudniem. Po wypompowaniu wody na dnie studni znaleziony został telefon komórkowy kobiety, a także zapiski dotyczące wizyt lekarskich jej dziecka.
– W domu odnaleziony został też list napisany pismem ręcznym, w którym tłumaczy ona motywy swojego zachowania. Z jego treści wynika, że kobieta jest w depresji, gdyż obawia się, iż jej synek może być w przyszłości osobą niepełnosprawną, z czym ona nie może się pogodzić – powiedział prokurator.
Gnojnik. Przyczyna śmierci kobiety i pięciomiesięcznego chłopca
Do tej pory śledczy nie ujawnili żadnych okoliczności, które mogłyby wskazywać, że do śmierci matki i dziecka przyczyniły się osoby trzecie. – Najbardziej prawdopodobną wersją jest samobójstwo rozszerzone, czyli że kobieta razem z dzieckiem skoczyła do studni – powiedział Mieczysław Sienicki z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Doprecyzował, że zbiornik, w którym odnaleziono ciała, był zamykany na drzwiczki. – Zresztą pozostawiony przez kobietę list tłumaczy motywy tej tragedii rodzinnej, bo trzeba powiedzieć, że jest to rodzaj tragedii. Kobieta nie poradziła sobie psychicznie z tą sytuacją – podsumował prokurator.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł