Oceń
Do szokującego zdarzenia doszło podczas wizyty Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu. Policja użyła gazu łzawiącego przeciw grupie demonstrantów, a jeden z nich ucierpiał w interwencji. Nagranie ze zdarzenia krąży po sieci. Natychmiastowej reakcji domagają się posłowie Koalicji Obywatelskiej.
Wizyta Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu wywołała sporo emocji, nie tylko związanych z wpadkami prezesa PiS (pomylił w przemówieniu prezydenta miasta Ryszarda Brejzę z posłem Łukaszem Mejzą i miasta - Inowrocław z Włocławkiem).
Na miejscu stawili się również demonstranci, którzy sprzeciwiają się polityce rządzących. Napięcie eskalowało, gdy na miejscu pojawili się policjanci. Kilku demonstrantów wdało się w awanturę z policjantem i wulgarne wyzwiska, po czym mundurowy sięgnął po gaz łzawiący.
Policja użyła gazu na proteście przed konwencją Kaczyńskiego
Nagranie z miejsca użycia gazu pojawiło się w sieci. Jak podaje Onet, substancją spryskano Krzysztofa Konikowskiego, przedsiębiorcę ze Żnina.
- Wykonywać polecenia, bo użyjemy środków przymusu! - ostrzegał policjant nerwowego mężczyznę. Nagranie, które krąży już w sieci, nie ukazuje jednak całego wydarzenia, a zwłaszcza powodów, przez które mundurowy sięgnął po gaz. Wychwytujemy je na innym, dłuższym nagraniu, na którym protestujący wdaje się w awanturę z policją i wulgarnie obraża mundurowych.
W sprawie zainterweniował poseł KO Krzysztof Brejza. "Wspólnie z Magdaleną Łośko wystąpiliśmy do Komendanta Głównego Policji o kontrolę ws. użycia gazu przeciwko osobom, których nie wpuszczono na spotkanie z J. Kaczyńskim w Inowrocławiu. Pytamy też o użycie spec. jednostek policji do zabezpieczenia zamkniętego spotkania partii PiS" – napisał Brejza.
Poseł wyjaśnił, że chce ustalić, jakie jednostki policji interweniowały przeciw demonstrantom. "Pytamy też o powody zamknięcia parkingu (w tym dostępu do placu dla dzieci) w centrum Inowrocławia" – dodał Brejza.
RadioZET.pl/Twitter/Onet
Oceń artykuł