Oceń
Na rok ograniczenia wolności z nakazem wykonywania 40 godzin prac społecznych miesięcznie skazał Sąd Rejonowy w Kaliszu właścicielkę hodowli małych rasowych psów w Aleksandrii (powiat kaliski), za znęcanie się nad zwierzętami.
Sędzia SR Marta Przybylska w postępowaniu nakazowym zdecydowała także o 10-letnim zakazie posiadania zwierząt przez oskarżoną i zakazaniu jej prowadzenia działalności, polegającej na hodowli zwierząt także przez 10 lat.
Kobieta musi uiścić nawiązkę w wysokości 10 000 zł na rzecz schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu oraz uregulować koszty postępowania sądowego.
Sąd orzekł także przepadek na rzecz Skarbu Państwa 105 psów, znajdujących się od czasu postępowania przygotowawczego w schronisku dla zwierząt w Łodzi.
Wyrok jest nieprawomocny.
- 42-letnia kobieta odpowiadała za to, że od marca 2015 do marca 2017 roku znęcała się nad psami różnych ras, poprzez narażanie ich na utratę zdrowia i życia, w wyniku rażącego niechlujstwa i zaniedbania - powiedział w poniedziałek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.
Sprawa wyszła na jaw w marcu 2017 roku po interwencji kaliskiego stowarzyszenia Help Animals. W wyniku kontroli na miejscu znaleziono 105 psów, głównie maltańczyków, hawańczyków.
- Ciężarne suki przebywały w bardzo ciasnych króliczych klatkach, jedna na drugiej, przez co nie mogły się poruszać - powiedziała PAP Anna Małecka ze stowarzyszenia Help Animals w Kaliszu.
Jak mówiła, zwierzęta nie miały wody ani jedzenia. Psy siedziały w klatkach na odchodach bez żadnej wyściółki. - Miały odparzenia, pchły i pozlepianą sierść. Szczenięta nie miały bud, były wystawione na działanie warunków atmosferycznych, które zagrażały ich zdrowiu i życiu - dodała.
RadioZET.pl/pap/maal
Oceń artykuł
