Oceń
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice wdrożył procedury w związku z epidemią choroby wywołanej przez koronawirusa. Od wtorku pracownicy lotniska mierzą temperaturę pasażerom przylatującym z północnych Włoch. Do tej pory u żadnego z nich nie wykryto gorączki.
Pasażerowie podchodzą do tych procedur z ufnością i zrozumieniem sytuacji
Według rzeczniczki portu lotniczego, we wtorek lotnisko przyjęło cztery samoloty z północnych Włoch; w środę planowany jest przylot kolejnych trzech maszyn. Temperatura ciała sprawdzana jest u osób przylatujących z takich miast jak: Mediolan, Wenecja, Bolonia, a także Rzym. W sumie jest to kilkuset pasażerów dziennie.
- Krakowskie lotnisko – zaznaczyła Vince - jest "w stałym i bezpośrednim kontakcie z wojewódzkimi służbami sanitarnymi, Główną Inspekcją Sanitarną, MSZ i wszystkimi merytorycznymi instytucjami".
W ramach działań prewencyjnych, zgodnie z obwieszczeniem GIS prowadzimy akcje informacyjną wśród pasażerów przylatujących z rejonów zagrożonych koronawirusem, w tym także z Włoch pozostając w kontakcie z liniami lotniczymi, innymi portami lotniczymi i wszystkimi służbami
Cały czas na lotnisku funkcjonują służby ratownictwa medycznego służące pomoc pasażerom w każdej sytuacji problemów ze zdrowiem.
Kraków Airport jest drugim lotniskiem w Polsce pod względem liczby obsłużonych pasażerów i największym portem regionalnym. W ubiegłym roku przyjął ponad 8,4 mln pasażerów. W obowiązującym zimowym rozkładzie lotów 24 przewoźników oferuje z krakowskiego lotniska ponad 130 regularnych połączeń.
Lotnisko w Poznaniu wdraża procedury bezpieczeństwa
- Wprowadzone we wtorek nowe procedury badania pasażerów przylatujących z Włoch zostały wprowadzone bez większych problemów – powiedział z kolei w środę rzecznik poznańskiego lotniska Ławica.
We wtorek na poznańskim lotnisku Ławica wylądował samolot z około 150 osobami wracającymi z Włoch. Zgodnie z dyspozycjami Głównego Inspektoratu Sanitarnego i Ministerstwa Infrastruktury pasażerowie zostali poddani badaniom wz. z epidemią koronawirusa. Żadna ze zbadanych osób nie wykazała objawów infekcji.
Rzecznik prasowy poznańskiego portu lotniczego Błażej Patryn przekazał w środę, że nowe procedury zostały wprowadzone bez większych problemów.
Odprawy nie ma, bo jest to przylot ze strefy Schengen. Przy tej liczbie pasażerów, ok. 150 osób, procedura badania gorączki odbyła się bardzo sprawnie
Zgodnie z wytycznymi, badanie pasażerów jest podzielone na dwa etapy.
"Wydzielono specjalny korytarz"
W pierwszej kolejności pasażerowie na pokładzie dostali karty lokalizacyjne. Muszą wpisać, gdzie siedzą w samolocie, gdzie się udają, gdzie będą mieszkać, czy będą tam sami, czy jadą z rodziną. To pierwszy etap, który jest bardzo istotny
Po wylądowaniu i przetransportowaniu do hali przylotów pasażerowie, zanim pobiorą swój bagaż, muszą zostać przebadani.
Wydzielono korytarz, na końcu którego nasi lotniskowi ratownicy medyczni, ubrani w specjalne kombinezony, mierzą gorączkę
Patryn dodał, że informacje o nowej procedurze lotnisko otrzymało w poniedziałek wieczorem.
Rzecznik lotniska przekazał, że jeżeli wśród pasażerów znajdzie się osoba wykazująca objawy choroby zostanie ona odizolowana w specjalnym pomieszczeniu, a po konsultacji przekazana miejskim służbom medycznym. Podkreślił, że jeżeli wśród pasażerów pojawi się większa liczba osób z podejrzeniem infekcji, służby lotniskowe mogą je odizolować w specjalnych namiotach.
Dodał, że jeżeli pilot zgłosi obecność na pokładzie wyraźnie chorych osób, do momentu przyjazdu służb medycznych na lotnisko nikt z pasażerów po wylądowaniu nie będzie mógł opuścić samolotu
Wtedy wszyscy pasażerowie będą musieli zostać poddani kwarantannie
Podkreślił, że lotnisko posiada wszystkie potrzebne środki do wdrożenia nowej procedury badania osób przylatujących z Włoch.
Materiały informacyjne, ulotki, karty lokalizacyjne są przygotowane przez sanepid. Mamy to i drukujemy na bieżąco. Ratownicy lotniskowej straży pożarnej zabezpieczają kwestie mierzenia temperatury. Mamy również pomieszczenie do odizolowania osoby z objawami choroby
Rzecznik wskazał, że port lotniczy w Poznaniu wprowadził nowe procedury w ciągu kilku godzin od otrzymania stosownych dyspozycji.
Jesteśmy przygotowani, jeżeli pojawiłyby się jakieś kolejne rozporządzenia, żeby je równie elastycznie wprowadzać
Dodał, że na czwartek zaplanowano naradę zespołu ds. bezpieczeństwa lotniska.
Będziemy omawiać wszystkie elementy, które zadziały, co się nie sprawdziło, będziemy podsumowywać cały wtorek
Najbliższy przylot samolotu z Włoch na poznańskim lotnisku Ławica jest planowany w sobotę.
Koronawirus z Wuhan atakuje Europę
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach. Zgodnie z ostatnim raportem WHO z 24 lutego na świecie potwierdzono blisko 80 tys. przypadków zarażeń koronawirusem. W Chinach potwierdzono ponad 77 tys. zarażeń i zanotowano ponad 2,5 tys. ofiar śmiertelnych. Poza Państwem Środka potwierdzono ponad 2 tys. przypadków zachorowań w 29 państwach, m.in. w Iranie, Włoszech, Niemczech i we Francji. Poza Chinami wirus spowodował 23 zgony.
We wtorek zanotowano również pierwszy przypadek koronawirusa w Hiszpanii kontynentalnej. W ostatnich dniach największe emocje wywołał znaczny wzrost liczby zachorowań w północnych Włoszech. Dziewięć zgonów zanotowano dotąd w Lombardii, a dwa w Wenecji Euganejskiej - te dwa regiony na północy są ogniskami koronawirusa. Liczba osób zarażonych w całym kraju wynosi 322, a w ciągu niecałej doby zmarły cztery osoby.
RadioZET.pl/PAP/Twitter/Facebook/gis.gov.pl
Oceń artykuł