Oceń
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Na podkład samolotu LOT wszedł personel medyczny ubrany w specjalne kombinezony. Pasażerka z Chin została wyprowadzona w samolotu. Służby medyczne lotniska Chopina wykluczyły obecność koronawirusa u Chinki.
Przypomnijmy - załoga polskich linii lotniczych LOT zgłosiła, że jedna z pasażerek ma objawy podobne do koronawirusa. Po wylądowaniu kobieta została wyprowadzona z samolotu i przebana. Gdy badania nie potwierdziły wirusa, pozostali pasażerowie mogli opuścić samolot.
LOT na razie nie zawiesza lotów do Pekinu. Jednak większość dużych linii lotniczych z Europy przestała latać do Chin lub ogranicza liczbę rejsów. Polski LOT twierdzi, że wszystkie procedury podejmowane przez załogi i służby medyczne na warszawskim lotnisku są wystarczające.
Informacje o podejrzeniu koronawirusa potwierdził nam rzecznik warszawskiego lotniska.
RadioZET.pl/Daniel Wrzos
Oceń artykuł