Oceń
W Łodzi tuż przed wieczorną mszą świętą pobito jednego z księży. Duchowny trafił do szpitala, napastnika aresztowano. - To nie powinno się nigdy zdarzyć - mówi proboszcz parafii.
Ksiądz z parafii pw. Urszuli Ledóchowskiej w Łodzi został pobity we wtorek przed mszą świętą. Duchowny trafił do szpitala. Obecnie jest na obserwacji. W piątek, kilka dni po pobiciu, w sprawie oświadczenie wydał proboszcz parafii, ks. Piotr Kosmala.
Proboszcz poprosił wiernych w komunikacie o modlitwę za ks. Grzegorza i o "powściągliwość w ocenie tego przykrego zajścia, o którym na chwilę obecną można jedynie powiedzieć, że nie powinno się nigdy zdarzyć".
Duchowny przekazał, że napastnik został już zatrzymany. Wiadomo, że leczył się psychiatrycznie.
Szczegóły sprawy wyjaśni teraz prokuratura.
RadioZET.pl/Facebook
Oceń artykuł
