Oceń
Nie żyje Jarosław Sander, szef redakcji filmowej Telewizji Polsat. Miał 64 lata. W Polsacie pracował od 20 lat.
Przyczyna śmierci nie została podana do wiadomości publicznej. Swoje Sander życie poświęcił filmowi, chociaż dyplom zdobył na polonistyce na Uniwersytecie Warszawskim. Sander był jednym z założycieli studia Irzykowskiego. To tam powstały m.in. filmy Kieślowskiego, Falka czy Kolskiego.
— To dzięki niemu widzowie Polsatu mogli oglądać wspaniałe seriale. Był producentem m.in. seriali „Samo życie”, „Pensjonat pod różą”, „Świat według Kiepskich”, „Szpilki na Giewoncie”, „Hotel 52”, „Przyjaciółki”. I w każdym z tych projektów zostawił kawałek siebie — przypomina Polsat News.
Rozlicz PIT i pomóż dzieciom z Fundacji Radia ZET. Ściągnij darmowy program
Z kolegą pożegnał się Leszek Turowski z Polsatu.
— Nie żyje Jarosław Sander producent telewizyjny i filmowy. Świat filmu i telewizji wiele mu zawdzięcza. Będzie teraz bez Niego dużo uboższy. Cześć Jego Pamięci — napisał na Facebooku.
RadioZET.pl/maal
Oceń artykuł