Oceń
– Ogólnopolski lockdown nie miałby już sensu – uważa profesor Maciej Banach z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Bo jak tłumaczy - czwarta fala pandemii przebiega zupełnie inaczej niż poprzednie. COVID-19 ciężko przechodzą głównie osoby niezaszczepione.
Nowe obostrzenia. Ogólnopolski lockdown już nam nie grozi?
Zdaniem kardiologa i epidemiologa w przypadku, gdy liczby nowych przypadków zaczną gwałtownie rosnąć, wyjściem są restrykcje regionalne. Które - jak podkreśla profesor Banach - nie powinny jednak obejmować osób, które się zaszczepiły.
– Te osoby powinny mieć tę korzyść. Skoro ktoś był odpowiedzialny za siebie, za środowisko, w którym funkcjonuje, za rodzinę, za najbliższych, za miejsce pracy, to dlaczego ma podlegać lockdownowi – mówi prof. Banach.
Minister zdrowia Adam Niedzielski przyznał w poniedziałek, że mamy do czynienia z trendem wzrostowym nowych zakażeń. Zaznaczył jednak, że przy obecnej liczbie infekcji nie są planowane żadne zmiany w obostrzeniach.
RadioZET.pl
Oceń artykuł