Oceń
28-latka, która wiozła autem swoją roczną córeczkę, miała promil alkoholu w organizmie. Została zatrzymana w Strzelcach Krajeńskich po anonimowym sygnale przekazanym policji. Zatrzymanej kobiecie grożą dwa lata więzienia.
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Jak napisała „Gazeta Lubuska”, około godziny czwartej nad ranem w sobotę gorzowscy policjanci interweniowali w sprawie zgłoszenia, które spłynęło na komendę. Policja otrzymała informację o nietypowym zachowaniu kierowcy auta marki Volkswagen, którego ruchy mogły świadczyć o stanie upojenia alkoholowego. Samochód jechał drogą krajową numer 22, z Gorzowa Wielkopolskiego do miejscowości Strzelce Krajeńskie.
Dzięki natychmiastowej reakcji dyżurnego gorzowskiej komendy auto udało się namierzyć – zrobił to jeden z wysłanych tam patroli. Powiadomiono również policjantów okolicznej jednostki.
Policja zatrzymała auto do kontroli
Samochód został zatrzymany celem przeprowadzenia kontroli. Okazało się, że kierowała nim 28-letnia matka. Dziecko przewoziła w foteliku, na tylnym siedzeniu. Nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości w kontekście zaleceń dotyczących podróżowania małych dzieci samochodem. Dopiero po zbadaniu kierującej alkomatem wyszło na jaw, że kobieta jest pod wpływem alkoholu. Urządzenie wskazało promil substancji w wydychanym powietrzu – taką informację otrzymała „Gazeta Lubuska” od młodszego aspiranta Tomasza Bartosa z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.
Za taki czyn grozi nawet do dwóch lat pozbawienia wolności, grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – podała „Gazeta Lubuska”.
RadioZET/gazetalubuska.pl /JZ
Oceń artykuł