Oceń
Nawet 20 tysięcy żołnierzy będą mogły liczyć amerykańskie wojska w Polsce. Prezydent Andrzej Duda podpisał umowę międzynarodową, która reguluje nowe normy prawne dotyczące obecności amerykańskich wojskowych nad Wisłą.
Polska podpisała ze Stanami Zjednoczonymi umowę o wzmocnionej współpracy obronnej. Dokument z 15 sierpnia podpisali w Warszawie minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i sekretarz stanu USA Mike Pompeo.
30 września polski Senat poparł ustawę, a w połowie października podpisał prezydent Andrzej Duda.
Nowa polsko-amerykańska umowa wojskowa. Nad Wisłą będzie więcej żołnierzy USA
Polsko-amerykańska umowa zakłada zwiększenie liczby amerykańskich wojsk w Polsce z 4,5 tys. o co najmniej tysiąc kolejnych. W razie ewentualnego zagrożenia, możliwy będzie natychmiastowy przerzut do naszego kraju dodatkowych sił, nawet do 20 tys. żołnierzy USA.
- Chciałbym, by ta umowa była wolna od politycznych burz - powiedział po złożeniu podpisu polski prezydent.
- Militarna obecność amerykańska wzmacnia bezpieczeństwo naszej części Europy, wzmacnia bezpieczeństwo Sojuszu Północnoatlantyckiego - powiedział prezydent Duda przy ratyfikacji umowy o wzmocnionej współpracy obronnej. Podkreślał wagę wzajemnych relacji, przypominając setki lat stosunków polsko-amerykańskich. - Myślę tutaj o naszych generałach, Kościuszce, Pułaskim, myślę także o amerykańskich żołnierzach i lotnikach, którzy walczyli o niepodległą i suwerenną Polskę na początku XX wieku, od 1918 do 1921 r. broniąc granic Rzeczypospolitej - mówił.
Jeszcze przed ratyfikacją, zapowiedziano ulokowanie z Polsce wysuniętego dowództwa V Korpusu Wojsk Lądowych USA, jednostki, która będzie odpowiadać za dowodzenie siłami zbrojnymi USA na wschodniej flance sojuszu północnoatlantyckiego.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł
