Oceń
Mieczysław Karol Naparty, członek Rady Programowej Radia PiK, przyznaje, że był zaskoczony decyzją o zatrudnieniu w rozgłośni Magdaleny Ogórek. "Nie jest osobą znającą i stosującą standardy etyki dziennikarskiej. Nie powinna prowadzić audycji w naszym radiu" - ocenia.
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Radio RiK jest regionalną rozgłośnią Polskiego Radia na Pomorzu i Kujawach. We wtorek swą pierwszą audycję na antenie poprowadziła kontrowersyjna dziennikarka TVP Magdalena Ogórek. Zdziwienia zatrudnieniem Ogórek nie kryje Mieczysław Karol Naparty, członek Rady Programowej Radia PiK.
- Pani Ogórek nie jest osobą znającą i stosującą standardy etyki dziennikarskiej. Nie powinna prowadzić audycji w naszym radiu - ocenił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą. Zaznaczył także, że był zaskoczony decyzją o współpracy z dziennikarką.
- Dla mnie jasne jest, że decyzja o przyjęciu pani Ogórek, została podjęta pod wpływem nacisków politycznych. To smuci. Dotąd Radiu PiK, w mojej opinii, udawało się zachować bezstronność - stwierdza Naparty.
- Doświadczeni dziennikarze, przynajmniej zdecydowana większość z nich, dbali o etykę, o brak zaangażowania politycznego. Pani Ogórek takich standardów się nie trzyma. Wyraża jednoznaczne poparcie dla PiS. To wbrew wszelkim normom - dodaje.
Naparty zapowiada także, że 12 marca złoży wniosek o zerwanie współpracy z Ogórek. Nie kryje jednak, że szanse, aby wniosek rozpatrzono pozytywnie, są nikłe.
RadioZET.pl/ Wirtualna Polska/ Gazeta Wyborcza
Oceń artykuł
