Oceń
- Przed chwilą podpisałem zawiadomienie do prokuratury w sprawie słów Janiny Ochojskiej kierowanych pod adresem Straży Granicznej - poinformował w środę na Twitterze wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Wiceminister wskazał, że chodzi o porównanie przez Ochojską sytuacji przy polsko-białoruskiej granicy do wydarzeń wojennych.
Wiceszef MSWiA o przygotowaniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Janinę Ochojską poinformował w środę rano w TVP. - Nie pozwolimy na to, żeby porównania, które ona konstruuje w przestrzeni publicznej były adresowane do Straży Granicznej - mówił.
Wąsik zapytany w TVP o europosłankę, założycielkę Polskiej Akcji Humanitarnej Janinę Ochojską, która - jak zaznaczył prowadzący - nie ma dobrego zdania o polskiej Straży Granicznej, poinformował, że zostało przygotowane wobec niej zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Maciej Wąsik zawiadamia prokuraturę ws. Janiny Ochojskiej
- Przygotowaliśmy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i lada chwila zostanie skierowane to zawiadomienie wobec pani Ochojskiej, bo nie pozwolimy na to, żeby porównania, które ona konstruuje w przestrzeni publicznej były adresowane do Straży Granicznej - powiedział wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. - Przypomnę, że to są rzeczy niedopuszczalne. Ona porównywała tę sytuację do sytuacji wojennych, że ostatnie takie historie, które się dzieją na granicy to ona zna z opowieści o II wojnie światowej (...). To jest nieprawdziwe, nieuprawnione, to są wymysły, to też jest polityka - mówił.
- Każdy, kto zobaczył sytuację w Kuźnicy nieopodal granicy, czy na samym przejściu granicznym mógł sobie wyrobić zdanie, co tak naprawdę dzieje się na granicy i kto jest stroną agresywną, i przyznam, że to zamknęło troszeczkę usta tym osobom, które od początku konfliktu wydaje mi się wspierały stronę białoruską - mówił.
Dodał, że "przy okazji jest to granie na nutach Łukaszenki. Łukaszenka niezwykle się cieszy i myślę, że powinien wysłać kwiaty pani Janinie Ochojskiej" - powiedział.
Janina Ochojska angażowała się w pomoc uchodźcom na granicy. Na początku grudnia domagała się przyjęcia wniosków azylowych od trzech Syryjczyków, którzy według aktywistów z Grupy Granica byli pięciokrotnie wypychani na Białoruś przez polskich pograniczników.
RadioZET.pl/PAP - Marcin Chomiuk/Polskie Radio
Oceń artykuł