Oceń
Prokurator chce roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata dla Ryszarda W. oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na budowie amerykańskiej bazy w Redzikowie. Obrońca wniósł o uniewinnienie. Sąd Rejonowy w Słupsku wyda wyrok 18 kwietnia.
Do wypadku na terenie budowanej amerykańskiej bazy w Redzikowie (Pomorskie) doszło 1 marca 2017 r. Ciężarówka, którą kierował Ryszard W., cofając, przygniotła 45-letniego pracownika polskiej firmy budowlanej obsługującego zagęszczarkę do utwardzania kruszywa. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej mężczyzna zmarł.
Prokuratura Okręgowa w Słupsku oskarżyła Ryszarda W. o spowodowanie wypadku w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym. Oskarżony nie przyznał się do winy.
Podczas środowej rozprawy przed słupskim sądem prokurator w mowie końcowej zażądał dla Ryszarda W. roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 4 tys. zł grzywny i 10 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziny ofiary. Obrońca wniósł o uniewinnienie. Sąd ma wydać wyrok 18 kwietnia.
Akt oskarżenia trafił do sądu w październiku 2017 r. Prokuratorzy zarzucili w nim Ryszardowi W., że cofając ciężarówkę w warunkach utrudnionej widoczności, nie zachował wymaganej ostrożności, nie zapewnił sobie pomocy innych przy obserwacji drogi, w efekcie samochód przygniótł pracownika obsługującego zagęszczarkę do utwardzania kruszywa.
Oskarżony i pokrzywdzony w chwili wypadku byli trzeźwi. Śledczy sprawdzali także, czy do wypadku nie przyczyniły się pośrednio inne osoby, choćby przez złe zabezpieczenie budowy. Nie stwierdzono jednak uchybień i ten wątek umorzono.
Baza pocisków przechwytujących amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Radzikowie ma chronić wojska USA i sojuszników z NATO przed pociskami balistycznymi wystrzelonymi z Bliskiego Wschodu. Znajdą się w niej wyrzutnia rakiet przechwytujących oraz radar śledzenia celów i kierowania ogniem. Powstają tam też obiekty dla dowództwa i administracji bazy oraz mającego liczyć docelowo około 300 osób personelu.
Pierwsza, około 20-osobowa grupa amerykańskich żołnierzy przyjechała do Redzikowa w listopadzie 2016 r. Sukcesywnie przybywają kolejni. Koszty budowy bazy Amerykanie oszacowali na kwotę od kilkudziesięciu do 300 mln dolarów. Gotowość operacyjną ma osiągnąć do końca 2018 r.
RadioZET.pl/pap/maal
Oceń artykuł