Oceń
Świąteczna zbiórka dla schroniska w Chorzowie odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Los skrzywdzonych zwierząt poruszył setki internautów. Wsparcie płynie z całej Polski.
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Świąteczna zbiórka dla schroniska w Chorzowie przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorów. Mieszkanie Mateusza Deli z dnia na dzień zamieniło się w magazyn z darami. W każdym pokoju piętrzą się paczki po brzegi wypakowane karmą dla psów i kotów. Nie ma dnia, by do drzwi nie zapukał kurier z kolejną dostawą.
Liczba osób, które chcą dołączyć do zbiórki, rośnie z godziny na godzinę, a skala pomocy zaskoczyła nawet samego pomysłodawcę.
W ubiegłym roku sam dorzuciłem się do zbiórki organizowanej przez koleżankę. W tym roku postanowiliśmy połączyć siły i zachęcić do pomocy naszych znajomych. Zaczęło się od zwykłego prywatnego posta na Facebooku z informacją, że chcemy zebrać karmę i żwirek dla Fundacji S.O.S. dla Zwierząt z Chorzowa. Potem ruszyła lawina. Chętnych było tylu, że utworzyliśmy publiczne wydarzenie wraz z moim adresem, żeby osoby spoza Śląska mogły wysyłać dary.
Od ogłoszenia zbiórki minął zaledwie tydzień. W tym czasie internauci podarowali już ponad tonę karmy dla psów i kotów, 270 litrów żwirku i sporo preparatów do dezynfekcji.
Pan Mateusz nie ukrywa wielkiej radości i motywacji do dalszej pracy. „Zbiórka trwa, kto wie, może pobijemy kolejny rekord? Mam jeszcze trochę miejsca w kuchni i przedpokoju, więc drugą tonę też zmieszczę, a zwierzaki będą Wam naprawdę wdzięczne” – zachęca.
Zbiórka dla schroniska w Chorzowie trwa do 10 grudnia. Do akcji można dołączyć TUTAJ.
RadioZET.pl
Oceń artykuł
